Nowy przyjmujący w Treflu Gdańsk!

Nikola Mijailović mierzy 191 cm i w sierpniu skończy 29 lat. Swoją siatkarską karierę rozpoczął w 2008 roku w OK Partizanie Belgrad. Następnie występował w lidze belgijskiej, greckiej oraz francuskiej. W ostatnich dwóch sezonach reprezentował barwy GFC Ajaccio (2016/2017) oraz Chaumont VB 52 (minione rozgrywki). W swojej dotychczasowej karierze wywalczył m.in. mistrzostwo Serbii (2011 rok), brązowy medal mistrzostw Belgii (2013 rok), wicemistrzostwo Grecji (2014 rok), a także stawał na drugim i trzecim miejscu na podium ligi francuskiej (ostatnie dwa sezony). Z klubem z Ajaccio sięgnął także po Puchar Francji, z kolei z drużyną Chaumont zdobył Superpuchar kraju. W minionym sezonie dotarł także do TOP12 Ligi Mistrzów, w fazie grupowej rywalizując m.in. z PGE Skrą Bełchatów. Wicemistrzowie Francji dwukrotnie pokonali w tych zmaganiach mistrzów Polski – 3:1 w Bełchatowie oraz po tie-breaku u siebie.

- Obserwowałem Nikolę w minionych sezonach, jest to gracz kompletny – z dobrą zagrywką, dobrym blokiem, wysoką skutecznością w ataku. Tak jak większość Serbów ma też dużą wiedzę na temat techniki. Zdecydowanie jest to bardzo dobry zawodnik nie tylko dla nas, ale i całej polskiej ligi. Cieszę się, że będzie grał w Gdańsku i jestem przekonany, że jeszcze mocniej się tutaj rozwinie oraz bardzo pomoże drużynie – powiedział trener Andrea Anastasi.

W minionych rozgrywkach Nikola Mijailović uplasował się po rundzie zasadniczej na piątym miejscu w rankingu najlepszych zawodników całej ligi francuskiej. Dobra postawa w starciach ligowych poskutkowała z kolei powołaniem przyjmującego do szerokiej kadry Serbii na Ligę Narodów. Zawodnik nie może się też już doczekać nowego sezonu ligowego.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę grał w Polsce, w Gdańsku. To był mój cel – Trefl to jedna z najlepszych drużyn w kraju i to zaszczyt reprezentować jej barwy. Nigdy jeszcze nie miałem okazji być w Gdańsku, ale słyszałem wiele dobrego zarówno o mieście, jak i jego mieszkańcach, więc cieszę się z tych przenosin także z tego względu. Oczywiście nie mogę się też już doczekać pracy z trenerem Anastasim, który jest jednym z najlepszych szkoleniowców na całym świecie i nie będę ukrywał, że był bardzo ważnym powodem dla podpisania kontraktu z Treflem. Do zobaczenia niedługo w Gdańsku! – mówi Nikola Mijailović, który związał się z klubem rocznym kontraktem.