Fornalik: Idziemy w dobrym kierunku

Piłka nożna
Fornalik: Idziemy w dobrym kierunku
Fot. Cyfrasport

Piast Gliwice podejmie w sobotę Zagłębie Lubin w meczu 3. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Oba zespoły mają komplety punktów. - Idziemy w dobrym kierunku – powiedział trener gliwiczan Waldemar Fornalik.

Jego podopieczni w poprzednim sezonie do ostatniej kolejki walczyli o utrzymanie, obecne rozgrywki zaczęli zdecydowanie lepiej.

- Jesteśmy zadowoleni z wielu fragmentów poprzednich spotkań, idziemy w dobrym kierunku. Chciałbym, by każdy kolejny mecz pokazywał, że ta drużyna jest coraz pewniejsza, że się rozwija, realizuje to, co zakładamy i przy tym wszystkim wygrywa – dodał szkoleniowiec.

Jego zdaniem sobotni pojedynek będzie dla Piasta trudniejszy od wcześniejszych.

- Zagłębie potrafi grać zarówno w ataku pozycyjnym, jak i szybkim. Przygotowujemy się na to, ale wszystko okaże się na boisku - ocenił Fornalik.

W obu lipcowych spotkaniach ligowych w wyjściowym składzie wyszedł Ekwadorczyk Joel Valencia, w ostatnim z Pogonią Szczecin zdobył gola. Zimą filigranowy pomocnik narzekał na śnieg i niską temperaturę.

- Teraz pogoda do gry jest dużo lepsza, boiska pozwalają na techniczną grę, jaką preferuję. Oczywiście jestem zadowolony ze startu sezonu. Mam nadzieję, że tak będzie dalej. Nasz zespół jest teraz nieco inny niż wiosną, a my czujemy się mocniejsi. Tak jest zawsze, kiedy się wygrywa – stwierdził zawodnik.

Podkreślił, że końcówka poprzednich rozgrywek była niego i kolegów trudna.

- To była jakaś katastrofa. Sytuacja była nieciekawa, wygraliśmy co prawda ostatni mecz sezonu, ale wcześniej było źle. Jestem przekonany, że teraz będzie inaczej – powiedział Ekwadorczyk.

Podstawowy bramkarz Jakub Szmatuła przyznał, że wygrany 4:0 ostatni mecz poprzedniego sezonu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, gwarantujący utrzymanie, dał zespołowi pozytywnego „kopa”.

- W przerwie popracowaliśmy z nadzieją na lepsze jutro. Mamy sześć punktów, ale nie popadajmy w hurraptymizm, bo wiele meczów przed nami. Z Zagłębiem zawsze nam się grało ciężko. Chcemy w sobotę wygrać. W poprzednim sezonie w wielu meczach brakowało nam kropki nad "i", choć stwarzaliśmy sytuacje. Może tak musiało być, żeby nas jeszcze bardziej scementować - podsumował Szmatuła.

Początek sobotniego meczu w Gliwicach o godz.18.00.

JW, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie