ME w pływaniu: Kilka polskich szans na sukces w Glasgow

Inne
ME w pływaniu: Kilka polskich szans na sukces w Glasgow
Fot. PAP

W piątek w Glasgow rozpoczną się mistrzostwa Europy na basenie 50-metrowym. Polska kadra liczy aż 28 pływaków, a medalowych szans jest kilka. Przed dwoma laty w Londynie na podium udało się stanąć tylko Radosławowi Kawęckiemu i Konradowi Czerniakowi.

W Londynie Kawęcki skompletował hat-trick. Były to trzecie z rzędu mistrzostwa Starego Kontynentu, na których triumfował na 200 m stylem grzbietowym. Na dwóch kolejnych wielkich imprezach 27-letni głogowianin jednak zawiódł. Ani na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro (2016), ani na ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Budapeszcie nie udało mu się nawet awansować do finału.

- Myślę przede wszystkim o tym, aby taka porażka mi się nie powtórzyła. Byłem wtedy zbyt pewny siebie i za bardzo odpuściłem w eliminacjach. Teraz jestem mądrzejszy i mam syna, którego narodziny bardzo mnie zmotywowały do ciężkiej pracy - powiedział.

Złota seria Kawęckiego robi wrażenie, ale on nie skupia się na medalu.

- Najważniejsze będzie dla mnie poprawić rekord życiowy. Wiem, że jeśli to zrobię, niemal na pewno stanę na podium - zdradził.

W europejskim rankingu zajmuje obecnie szóste miejsce. Jego najgroźniejszymi rywalami będą Rosjanie - Jewgienij Ryłow i Kliment Kolesnikow.

W podobnym tonie do Kawęckiego wypowiada się Czerniak. On w Londynie był drugi na 100 m stylem motylkowym, ale również na igrzyskach i w MŚ nie zdołał awansować do finału.

- Liczę przede wszystkim na rekordy życiowe. Jak wejdę do finału, to wtedy zacznę myśleć o walce o podium - podkreślił Czerniak.

Na europejskich listach najwyżej z Polaków sklasyfikowany jest Paweł Juraszek, który zajmuje drugie miejsce na 50 m kraulem. Legitymuje się czasem 21,45 - to od maja rekord Polski.

Czwartymi wynikami zarówno na 100 jak i na 200 m stylem motylkowym może się pochwalić Jan Świtkowski.

- Czuję się świetnie, udało mi się uniknąć kontuzji, a forma rośnie – zapewnił trenujący od trzech lat na Florydzie zawodnik.

Niewiadomą jest natomiast dyspozycja Wojciecha Wojdaka. Wicemistrz świata z Budapesztu na 800 m zmagał się u progu sezonu z problemami zdrowotnymi i nie zdołał nawet wypełnić minimum na ME. Do kadry postanowiono go jednak włączyć.

- Nie stać nas na zostawianie w domu zawodników tej klasy. Od mistrzostw Polski minęło kilka tygodni i wierzę, że teraz Wojdak jest w lepszej dyspozycji - przyznał prezes PZP Paweł Słomiński.

Mistrzostwa potrwają do 9 sierpnia. Są one częścią multidyscyplinarnych zawodów w Glasgow, Edynburgu i Berlinie. O medale dla najlepszych zawodników Starego Kontynentu będą w tym samym czasie rywalizować także wioślarze, triathloniści, golfiści, kolarze, gimnastycy oraz lekkoatleci. Ci ostatni jako jedyni zaprezentują się w stolicy Niemiec.

Skład reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy w Glasgow:

Kobiety: Anna Dowgiert (Warta Poznań), Daniela Georges (AZS UMCS Lublin), Weronika Górecka, Weronika Hallmann (obie AZS AWF Warszawa), Aleksandra Knop (UKS 190 Łódź), Agata Naskręt (Astoria Bydgoszcz), Aleksandra Polańska (GOS Raszyn), Alicja Tchórz (Juvenia Wrocław), Dominika Kossakowska, Katarzyna Wasick, Paula Żukowska (wszystkie AZS AWF Katowice);

Mężczyźni: Michał Chudy, Kacper Majchrzak, Marcin Stolarski (wszyscy Warta Poznań), Konrad Czerniak, Jan Świtkowski (obaj AZS UMCS Lublin), Jan Hołub, Dawid Szwedzki (obaj Śląsk Wrocław), Paweł Juraszek (Dziewiątka Dzierżoniów), Radosław Kawęcki, Bartłomiej Roguski (obaj AZS AWF Warszawa), Kamil Kaźmierczak (Olimpijczyk Aleksandrów Łódzki), Jakub Kraska (AZS Łódź), Paweł Sendyk, Filip Zaborowski (obaj MKP Szczecin), Jakub Skierka (TP Zielona Góra), Kacper Stokowski (G-8 Bielany), Wojciech Wojdak (OSiR Brzesko).

JW, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie