"Stanisław Guardiola idealnym kandydatem na trenera Legii"
W najbliższy czwartek polskie zespoły rozpoczną batalię w III rundzie eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy. Trudne zadanie czeka przede wszystkim Lecha Poznań i Jagiellonię Białystok. Teoretycznie łatwiejszą przeprawę ma Legia Warszawa, która jest jednak na etapie poszukiwań nowego trenera. Zdaniem Tomasza Łapińskiego obecnie nie ma wyraźnego kandydata do objęcia posady mistrzów Polski.
W III rundzie kwalifikacji Jagiellonia Białystok zmierzy się z belgijskim Gent. Innego rywala z tego kraju - Genk będzie miał Lech Poznań, natomiast Legia Warszawa skrzyżuje rękawice z luksemburskim Dudelange.
Jolanta Zasępa: Czy polskie zespoły poradzą sobie z drużynami, które wylosowały w IV rundzie eliminacji Ligi Europy?
Tomasz Łapiński: Czy poradzą sobie? Tego nie wiem. Najpierw muszą dostać się do tej czwartej rundy, wyeliminować zespoły z trzeciej rundy – co wcale nie jest takie pewne. Lech i Jagiellonia mają bardzo trudnych przeciwników. Wygląda na to, że Legia ma troszeczkę słabszego rywala, chociaż patrząc na poczynania naszych drużyn, nie można być pewnym nawet w przypadku Legii. IV runda to są już wysokie progi. Czy to będzie Bordeaux, Cluj, to nasi muszą wznieść się na wyżyny swoich możliwości.
Czy Legia poradzi sobie z Luksemburczykami?
Z pewnością jest to najłatwiejszy przeciwnik z tej całej naszej ekipy pucharowej. Ja liczę, że każdy z naszych zespołów będzie prezentował się coraz lepiej. Kluby w okresie przygotowawczym zawsze potrzebują trochę czasu na rozruch i mam nadzieję, że będą z każdym meczem prezentować się coraz lepiej. W tym przypadku wydaje mi się, że Legia nie powinna mieć raczej większych problemów z awansem. Taką przynajmniej mam nadzieję.
Jaki trener? O jakiej osobowości przydałby się obecnie Legii Warszawa?
Wiele nazwisk się pojawia, za chwilę te nazwiska znikają, bo okazują się plotką, która została wypuszczona przez różnych agentów. Na razie wydaje się, że nie ma faworyta. Możemy teraz sobie mówić o jakimś ideale trenerskim, wymieniać jego wszystkie cechy. Pewnie to byłaby jakaś krzyżówka Czerczesowa z Guardiolą, np. Stanisław Guardiola. To byłby ktoś idealny, kto utrzyma dyscyplinę w trudnej szatni, a z drugiej strony efektownie nauczy grać w piłkę. To są wymagania kibiców i wszystkich obserwatorów piłki nożnej.
Cała rozmowa z Tomaszem Łapińskim w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze