MŚ juniorek w piłce ręcznej: Porażka Polek z Niemkami

Podopieczne trenerki Agnieszki Truszyńskiej mecz z Niemkami rozpoczęły od mocnego uderzenia. Po trafieniu Gabrieli Haric prowadziły w 4. minucie 2:0. Odpowiedź rywalek była jednak błyskawiczna. Już dwie minuty później Maxi Muhlner doprowadziła do wyrównania (2:2). Zespół trenera Maika Nowaka poszedł za ciosem i po 11 minutach wygrywał trzema bramkami. Barbarę Zimę już po oraz trzeci pokonała Aimee Von Pereira i było 6:3 dla Niemiec.

Polki miały coraz większe problemy ze sforsowaniem dobrze spisującej się defensywy rywalek, które jeszcze powiększyły przewagę. Nie do zatrzymania była Von Pereira. W 19. min zdobyła swoją szóstą bramkę w spotkaniu i Niemki wygrywały już 11:6.

Wysokie prowadzenie wyraźnie je rozluźniło. Biało-czerwone zdobyły trzy bramki z rzędu i cztery minuty później przegrywały tylko 9:11. W 26. min przy ogłuszającym dopingu kieleckiej publiczności kontaktową bramkę zdobyła Julia Zagrajek (12:13). Po 30 minutach Polki przegrywały 13:14.

W 34. min doprowadziły do wyrównania po trafieniu Julii Pietras, która pokonała w efektowny sposób Laurę Waldenmaier. Jednak w tym momencie w grze gospodyń turnieju wyraźnie coś się zacięło. Rywalki zdobyły cztery bramki z rzędu i po wykorzystanym karnym przez Marię Michalczik prowadziły w 37. min 19:15. Na dodatek czerwoną kartkę za faul otrzymała Zagrajek, jedna z wyróżniających się zawodniczek w tym spotkaniu.

Zespół Truszyńskiej nie złożył jednak broni i ambitnie walczył o jak najkorzystniejszy rezultat. Ma kwadrans przed zakończeniem meczu po bramce Katarzyny Cygan przewaga rywalek zmalała do trzech trafień (20:23). Na więcej Niemki polskim juniorkom już nie pozwoliły. W 53. min, po zaskakującym rzucie z drugiej linii Lei Neubrander, Polska przegrywała już 21:26.

Ostatecznie reprezentacja Niemiec wygrała 30:25, odnosząc czwarte zwycięstwo w mistrzostwach. Polki, które poniosły drugą porażkę w turnieju o awans do fazy pucharowej powalczą w poniedziałek w starciu z Austrią. Najwięcej bramek dla zwyciężczyń zdobyła Almee Von Pereira - 9, a dla pokonanych Lucyna Sobecka - 7.

W innym meczu grupy A doszło do sporej niespodzianki. Rumunki po trzech kolejnych zwycięstwach zaledwie zremisowały z Angolą 19:19. Zespół z Afryki zdobył w ten sposób pierwszy punkt w turnieju. Wieczorem Austria zmierzy się ze Słowacją.