Dlaczego Fekir nie trafił do Liverpoolu? Piłkarz zabrał głos
Liverpool ma za sobą udane letnie okienko transferowe, a mogło być one jeszcze lepsze. Na ostatniej prostej nie udało się bowiem podpisać kontraktu z gwiazdorem Olympique Lyon - Nabilem Fekirem. Dlaczego? O tym opowiedział sam piłkarz.
Wydawało się, że wszystko jest już uzgodnione, a Francuzi - choć bardzo niechętni - w końcu zarobią krocie na swoim kluczowym piłkarzu. Oferta oscylująca wokół 70 milionów funtów była zaakceptowana, a Fekir miał tylko przejść testy medyczne. Tylko, bo zazwyczaj jest to tylko formalność. W tamtym przypadku było jednak inaczej.
Doniesienia mówiły o tym, że "The Reds" przestraszyli się problemu z kolanem, przez co chcieli negocjować cenę na niższą. Na to nie zgodził się Lyon, później wydał oświadczenie, informując, że piłkarz nie trafi na Anfield. Po ponad dwóch miesiącach Fekir postanowił wrócić do tej sytuacji.
- Pogodziłem się z tym. Takie rzeczy się zdarzają. Musimy iść do przodu, to już stare dzieje. Słyszałem wiele rzeczy. O prawdziwym powodzie wie już tylko Liverpool - powiedział.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze