Jun: Miałem Popka w głowie od dawna

Sporty walki

- Myślałem o tym, by zrobić sobie dłuższą przerwę i skupić się na treningu, żeby poprawić swoje możliwości, ale miałem Popka w swojej głowie od dawna. Chciałem z nim powalczyć, a skoro pojawiła się teraz taka szansa, to trudno, idę teraz na tę walkę - powiedział Erko Jun (1-0, 1 KO), który na gali KSW 45 w Londynie zmierzy się z Popkiem Monsterem (3-3, 3 KO).

Maciej Turski: Zdecydowałeś się szybko powrócić do klatki, bo już na następnej gali KSW. Nie jest to za krótki odstęp czasu pomiędzy pojedynkami? Jesteś zawodnikiem początkującym, masz dopiero jeden zawodowy pojedynek i każdy miesiąc to dla ciebie dodatkowa lekcja i możliwość złapania umiejętności.

 

Erko Jun: Przyznaję szczerze, że to szybko. Myślałem o tym, by zrobić sobie dłuższą przerwę i skupić się na treningu, żeby poprawić swoje możliwości, ale miałem Popka w swojej głowie od dawna. Chciałem z nim powalczyć, a skoro pojawiła się teraz taka szansa, to trudno, idę teraz na tę walkę.

M.T: Co jest dla ciebie motywacją i dlaczego, aż tak mocno nakręcasz się na Popka Monstera? Coś cię w nim irytuje? Nie podoba ci się jego osoba?

Nic z tych rzeczy. Nie mam złych uczuć do niego. Szanuję go jako człowieka, sportowca, muzyka. Po prostu, kiedy po raz pierwszy byłem na gali KSW to akurat wtedy zobaczyłem jego walkę z Tomaszem Oświecińskim i pomyślałem, że to jest ktoś, z kim chciałbym się zmierzyć.

Łukasz Jurkowski: Popek ma zdecydowanie większe doświadczenie w klatce od ciebie, a mimo wszystko to ty jesteś faworytem bukmacherów.

Może dlatego, że jest ode mnie trochę starszy. To mój czas, w którym rosnę jako zawodnik i błyszczę. Jestem gotowy na sto procent. W pełni profesjonalnie traktuję swoją przygodę ze sportem, nikogo nie lekceważę. Wiem, że walka w klatce może odwrócić się w każdym momencie, ale będę na to gotowy.

Ł.J: Walka z Popkiem to kolejny po Tomaszu Oświecińskim pojedynek z kategorii freak fight. Co, jeśli wygrasz z Popkiem? Czy celujesz w bardziej sportowe wyzwania w swojej kategorii wagowej?

Zdecydowanie. Nie jestem głupi, wiem jakie mam możliwości i co jestem w stanie zrobić. Sport to całe moje życie. Trening to coś, czemu poświęcam się w stu procentach. Nie podejmuję głupich decyzji, nieuzasadnionego ryzyka. Wierzę, że sport i trening pozwolą mi udowodnić sobie i innym, że mogę być dobrym zawodnikiem i dawać dobre show.

Cała rozmowa z Erko Junem w załączonym materiale wideo.

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie