Siatkarski mundial na start
Na te niedzielę czekaliśmy aż cztery lata. W niedzielę początek siatkarskich mistrzostw świata. Większość ekspertów jest zgodnych, miejsce polskich siatkarzy w pierwszej szóstce na mundialu będzie można uznać za sukces. Drużyna wciąż jest budowana, to połączenie młodości i doświadczenia. Te szansę rosną jednak, gdy spojrzymy na sytuacje innych reprezentacji.
- Nie ma drużyny, która by nie miała problemu związanego z kontuzjami, ze zdrowiem. Te ostatnie pojawiły się w ostatnim czasie, w takiej reprezentacji Francji, która od jakiegoś czasu dobija się do walki o medale – przyznał Marek Magiera.
Problemy Francji to kontuzja gwiazdora Trójkolorowych N’Gapetha, którego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Poważne problemy ma też zespół, który zdominował siatkówkę w ostatnich latach.
- Popatrzmy co się stało z reprezentacją Brazylii na przestrzeni czterech lat. Już wtedy byli wiekową drużyną, teraz są jeszcze starszą, wypadł im Lucarelii w ostatnim czasie przygotowań – kontynuuje Magiera.
Polacy na parkietach w Bułgarii i Włoszech bronią tytułu zdobytego w naszym kraju. Z obecnej kadry Vitala Heynena złote medale cztery lata temu zdobyło tylko pięciu siatkarzy. Jednym z filarów drużyny Sthepana Antigi był jej kapitan Michał Winiarski.
- Nie dosyć, że zdobyliśmy mistrzostwo świata, nie dość że byłem kapitanem, nie dosyć że graliśmy w Polsce to był to też takie mój ostatni rok grania w reprezentacji i ukoronowanie całej tej drogi, którą przybyłem – rzekł były przyjmujący.
Polacy swoją drogę rozpoczną w środę od spotkania z Kubą, później zmierzą się z Portoryko, Finlandią, Iranem i Bułgarią. Transmisje z mistrzostw świata na sportowych antenach Polsatu. A wywiady z ekspertami i gwiazdami mistrzowskiej reprezentacji Polski na Polsatsport.pl.
Komentarze