Mielewski o PlusLidze: Największe kluby mogą mieć zadyszkę po mundialu

Siatkówka

W piątek rusza kolejny sezon siatkarskiej PlusLigi. Kto dokonał najlepszych wzmocnień? Kto jest faworytem do tytułu mistrzowskiego, kto kandydatem do spadku? Na wyżej wymienione pytania odpowiedział Jerzy Mielewski.

Bożena Pieczko: Która drużyna najlepiej wzmocniła skład przed startem rozgrywek? Stocznia Szczecin z Bartoszem Kurkiem czy może mistrz kraju PGE Skra Bełchatów?

Jerzy Mielewski: Dużo się działo na rynku transferowym. Stocznia Szczecin to odmieniony zespół z nowymi nazwiskami oraz budżetem. Trenerem jest Michał Gogol, asystent trenera Vitala Heynena. Dyrektorem sportowym został były trener Bułgarów Radostin Stojczew. Klub tworzą same wielkie osobowości. Czy drużyna się zgra? Zobaczymy. Niesamowity jest fakt, że aż siedem drużyn ma w swoich szeregach mistrzów świata. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zachowała swój szkielet, więc nie przekreślam ich szans. Skra Bełchatów dokonała punktowych zmian. Odszedł Bartosz Bednorz, ale w jego miejsce trafił Artur Szalpuk. To dwaj zawodnicy o podobnej charakterystyce. W Bełchatowie nie ma już Srećko Lisinaca, ale zastąpił go młodszy Kuba Kochanowski. Potężną zmianę przeszedł Jastrzębski Węgiel. Klub wymienił dziewięciu zawodników. Ich zestaw wydaje się kompletny.

Czego możemy się spodziewać po Asseco Resovii Rzeszów? Klub ma jak zawsze aspiracje medalowe, jednak czy i tym razem może dostać się do czołowej szóstki?

To jest ich cel, chociaż w zeszłym sezonie nie byli usatysfakcjonowani takim rezultatem. Przyszli Damian Schulz oraz Nicolas Szerszeń, wrócił Rafał Buszek oraz brązowy medalista mundialu Kawika Shoji. Skład zespoły wygląda bardzo obiecująco, ale pierwsze odpowiedzi poznamy po kilku kolejkach rozgrywek.

Kto w takim razie będzie walczył o awans do top 6? Które zespoły można wskazać do spadku z PlusLigi?

Wiadomo, że kluby z mniejszym budżetem mają najtrudniej, by się utrzymać. Mam na myśli MKS Będzin czy GKS Katowice. Jednak nie przekreślam szans na miejsca w górnej części tabeli dla żadnej z drużyn. Początek ligi dla słabszych zespołów będzie kluczowy. Największe kluby mogą mieć zadyszkę spowodowaną mundialem, wielu siatkarzy będzie odczuwać zmęczenie po mistrzostwach świata. Sam trener Heynen przyznał, że kadrowicze potrzebują do trzech tygodni, by wrócić do optymalnego rytmu meczowego. Spodziewam się kilku niespodzianek na starcie rozgrywek.


Cała rozmowa z Jerzym Mielewskim dostępna w załączonym.

Bożena Pieczko, MM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie