Nowy biznes Gabora Kiralya. Zajmie się sprzedażą... spodni — fot. PAP

- Te spodnie po prostu przynoszą mi szczęście. Pamiętam, że jako bramkarz Crystal Palace w meczu z Chelsea założyłem krótkie spodenki i to był jeden z najgorszych moich występów w karierze. Wpuściłem wówczas cztery bramki, z czego jedną pod nogami - powiedział Gabor Kiraly, który postanowił zająć się sprzedażą online szarych spodni.

Nazywa się Gabor Kiraly, urodził się 1 kwietnia 1976 roku i przez wiele lat był najlepszym węgierskim bramkarzem. W swojej bogatej karierze występował na boiskach Bundesligi oraz Premier League. Sześciokrotnie był wybierany Piłkarzem Roku na Węgrzech. Jego znakiem rozpoznawczym są spektakularne parady, których było sporo, ale przede wszystkim... szare spodnie.

Co ciekawe, długie, szare, rozciągnięte i nieprezentujące się zbyt okazale w dzisiejszym świecie futbolu spodnie, pierwotnie miały inny kolor. - Na początku były czarne, ale pewnego razu magazynier zapomniał je wyprać i stały się szare. To było 20 lat temu. Pamiętam, że przyniosły mi szczęście i tak już zostało - powiedział Kiraly.

Obecnie piłkarze aż do przesady dbają o swój wygląd na boisku. Kolorowe, błyszczące obuwie, szyte na miarę koszulki, włosy na żel itd. Kiraly w tym towarzystwie wyglądał jak człowiek wzięty z ulicy, któremu przytrafiła się okazja, aby zagrać w doborowym towarzystwie - rozciągnięty dres i spodnie przypominające piżamę. "Hej, chodź tutaj, zagrasz z nami, bo akurat brakuje nam jednego do gry. Stań na bramce" - można byłoby odnieść tego typu wrażenie.

Oczywiście można powiedzieć, że "szare gacie" Kiralya są jego znakiem rozpoznawczym, ale gdyby nie jego wysokie umiejętności, a co za tym idzie - gra na najwyższym poziomie, wówczas nikt nie usłyszałby o dzisiejszym 42-latku urodzonym w węgierskim Szombathelym.

Kiraly powoli zbliża się do końca swojej kariery, obecnie występując w macierzystym Szombathelyi Haladas. 108-krotny reprezentant Madziarzy postanowił pójść za ciosem i wykorzystać swój wizerunek w światowym futbolu poprzez otwarcie sklepu internetowego. Oczywiście branża nie mogła być inna jak odzieżowa, a jego najbardziej rozpoznawalnym produktem są spodnie - identyczne w jakich sam występuje.

Jeżeli chcecie więc poczuć się jak legendarny węgierski golkiper, wystarczy wydać dziewięć tysięcy forintów, co w przeliczeniu na naszą walutę daje nam około 120 złotych. To nie jest chyba wysoka cena, a nuż szare spodnie przyniosą szczęście kupującemu, tak jak wielokrotnie przynosiły szczęście Kiralemu?