Zieliński: Napoli chce mi wpisać zbyt wysoką klauzulę odstępnego

Piłka nożna

Piotr Zieliński nie może być pewny swojej przyszłości w SSC Napoli. Polak cały czas negocjuje warunki nowego kontraktu, co zdradził po zakończeniu meczu z Paris Saint-Germain (2:2) w Lidze Mistrzów. - Chcą troszkę za wysoką klauzulę, ale myślę, że się dogadamy - powiedział.

Mateusz Borek: Wiadomo, że są kluby, gdzie nie ma podziału, że "ja tylko atakuję i nie bronię", ale w Paryżu Neymar może sobie na to pozwolić. Tobie, jako piłkarzowi ofensywnemu, to musi się podobać.

 

Piotr Zieliński: Bardzo. Nawet gdy przytrafi mu się jedna czy druga strata, to cały czas domaga się piłki. Robi przewagę, kreuje sytuacje albo sobie, albo innym. Wiemy, jakim on jest zawodnikiem. Trzeba na niego cały czas uważać.

 

Gdy traci się bramkę w 93. minucie, wiadomo, że to boli. Z drugiej strony, jak się wyjeżdża z Paryża z remisem, ze świadomością, że po trzech kolejkach jest się przed gwiazdami PSG, to chyba to nie jest najgorszy wynik. Taki remis trzeba przyjąć z dużym szacunkiem.

 

Zdecydowanie tak. Mecz pokazał, że nie odstawaliśmy od nich. Powiedziałbym, że mieliśmy duże szanse na zwycięstwo. (...) Przed nami rewanż u siebie. Wierzę, że tam zdobędziemy trzy punkty.

 

Udało się dogadać kwestię nowego kontraktu z klauzulą?

 

Na razie rozmowy trwają. (...) Zobaczymy. Chcą troszkę za wysoką klauzulę, ale myślę, że się dogadamy.

 

Cała rozmowa z Piotrem Zielińskim w załączonym materiale.

Mateusz Borek, MC, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie