Boks na igrzyskach wciąż gorącym tematem w MKOl

Sporty walki
Boks na igrzyskach wciąż gorącym tematem w MKOl
fot. PAP

Dwa dni po budzącym ogromne kontrowersje wyborze prezydenta Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu Amatorskiego wciąż gorącym jest temat pozostawienia boksu w programie igrzysk olimpijskich. MKOl zapewnia, że tą sprawą będzie się bardzo pilnie zajmował.

3 listopada w Moskwie Uzbek Gafur Rachimow został wybrany na prezydenta Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu Amatorskiego (AIBA), mimo zagrożenia ze strony MKOl skreśleniem pięściarstwa z programu igrzysk w Tokio w 2020 roku.

 

Sprawą zajmie się Komitet Wykonawczy MKOl na zaplanowanym w dniach 30 listopada - 2 grudnia posiedzeniu w Tokio.

 

Rachimow zdobył 86 ze 134 głosów i w ten sposób pokonał swojego przeciwnika, wicemistrza olimpijskiego z Moskwy Kazacha Serika Konakbajewa.

 

Mieszkający w Dubaju 67-letni Rachimow, który od stycznia był tymczasowym szefem AIBA, jest oskarżany o działalność przestępczą. Sam kategorycznie temu zaprzecza, ale zarzuty są na tyle poważne, że MKOl postanowił zamrozić relacje z bokserską federacją.

 

- Nigdy nie byłem związany z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi. To są fałszywe oskarżenia, sfabrykowane przez poprzedni reżim w Uzbekistanie - zapewnił Rachimow przed miesiącem w wypowiedzi dla AFP i zapowiedział dochodzenia prawdy przed sądem.

 

Według niego współpracownicy prezydenta Islama Karimowa, rządzącego żelazną ręką Uzbekistanem od ogłoszenia niepodległości w 1989 aż do śmierci we wrześniu 2016 roku, "podsunęli fałszywe oskarżenia Departamentowi Skarbu USA, aby zniszczyć moją działalność". Efektem było zamrożenie przez administrację amerykańską kont bankowych biznesmena z Uzbekistanu.

 

MKOl pozbawił Rachimowa akredytacji na niedawne Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie w Buenos Aires, a nawet zakazał mu startu w wyborach szefa AIBA.

 

- Tylko kandydaci całkowicie transparentni mogą ubiegać się o mandat prezydenta - napisała w niedawnym liście adresowanym do Rachimowa dyrektor ds. etyki w MKOl Francuzka Paquerette Girard-Zappelli. Rachimow zignorował jednak pismo z MKOl i stanął w szranki wyborcze.

 

Długo wydawało się, że nie będzie miał żadnego rywala. Na kandydowanie Konakbajewa dopiero kilka dni temu zgodził się Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS). Wcześniej Kazacha nie było na liście, bowiem z jednodniowym opóźnieniem zgłosił się do wyborów. Tłumaczył, że AIBA wyznaczyła ostateczny termin przypadający na dzień wolny - niedzielę, a jego zgłoszenie wpłynęło w poniedziałek.

 

Nie jest wykluczone, że MKOl będzie chciał zorganizować turniej olimpijski w boksie bez AIBA, odcinając pomoc finansową dla tej federacji.

 

- Chcemy wykluczyć AIBA, a nie bokserów.  MKOl będzie nadal zajmował się sprawą pozostawienia boksu w programie igrzysk - poinformowali działacze w oświadczeniu złożonym w Lozannie.

 

Podczas kongresu w Moskwie zdecydowano również, że w turnieju olimpijskim w Tokio rywalizacja będzie się odbywać w ośmiu kategoriach męskich (52 kg, 57, 63, 69, 75, 81, 91, +91) i pięciu kobiecych (51 kg, 57, 60, 69, 75).

 

Pięściarstwo jest w programie igrzysk olimpijskich nieprzerwanie od 1904 roku.

WŁ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie