Świetna seria Kochanowskiego! PGE Skra kończy rok zwycięstwem

Pierwszy set był o tyle zaskakujący, że oba zespoły zdobywały punkty seriami. Na trzy punkty Skry, Chemik później dwukrotnie odpowiedział tym samym i prowadził 14:11. Kluczowym momentem była na pewno kontuzja, jakiej nabawił się Nikola Kovacevic. Serb zszedł z boiska, a w jego miejsce pojawił się Paweł Gryc. Wtedy pojawiły się problemy gości, które skrzętnie wykorzystali mistrzowie Polski. Zdobyli sześć punktów z rzędu i ostatecznie wygrali partię 25:22.

 

Drugi set rozpoczął się od dwóch asów zawodnika Chemika Maksima Marozau. Później oba zespoły grały punkt za punkt, aż w polu serwisowym stanął Bartłomiej Lipiński. Potężne zagrywki atakującego sprawiły wiele problemów Skrze, która przygrywała w pewnym momencie już 11:15. Wtedy o czas poprosił trener mistrzów Polski – Roberto Piazza. I to był strzał w dziesiątkę. Gospodarze błyskawicznie odrobili straty, a pod koniec seta świetnym blokiem popisał się David Fiel Rodriguez, wprowadzony na parkiet chwilę wcześniej. Partię zakończył asem  Karol Kłos i Skra cieszyła się z wygrania drugiej partii do 21.

 

To co się stało w trzeciej partii przeszło wszelkie oczekiwania. Jakub Kochanowski rozpoczął seta w polu zagrywki i zszedł z niego przy stanie… 11:0 dla bełchatowian. Świetne serwisy mistrza świata w połączeniu z dobrą grą w bloku nie przeszły bez echa kibiców, którzy nagrodzili 22-letniego atakującego gromkimi brawami. Siatkarze Chemika próbowali odrabiać straty, ale nie podnieśli się już po takim ciosie. Skra wygrała seta 25:15, a cały mecz 3:0. MVP spotkania został Jakub Kochanowski.

 

Mistrzowie Polski zakończą rok  na szóstym miejscu w PlusLidze z 21 punktami na koncie. Bydgoszczanie mają ich o sześć mniej i plasują się na ósmej pozycji.  

 

PGE Skra Bełchatów - Chemik Bydgoszcz 3:0 (25:22, 25:2125:15)

 

Skra: Łomacz, Teppan, Kłos, Kochanowski, Ebadipour, Szalpuk, Piechocki (libero), Fiel i Doroszyński.

 

Chemik: Vinhedo, Filipiak, Lipiński, Kovacević, Szalacha, Morozow, Kowalski (libero), Gryc, Sieńko, Lesiuk i Bobrowski (libero).

 

Skrót meczu w załączonym materiale wideo.

Przejdź na Polsatsport.pl