Dwanaście meczów zawieszenia za "cieszynkę"? Bale w opałach!

Piłka nożna
Dwanaście meczów zawieszenia za "cieszynkę"? Bale w opałach!
fot. PAP

Real Madryt w miniony weekend pokazał moc w Primera Division pokonując w derbach Atletico Madryt 3:1. Ostatnią bramkę zdobył Gareth Bale, a jego "cieszynka" wywołała sporo kontrowersji. Sprawa jest na tyle poważna, że Walijczyk przez swoje zachowanie może zostać zawieszony nawet na kilka miesięcy.

W ostatnich latach derby Madrytu, obok "El Clasico", wywołują wielkie emocje nie tylko na Półwyspie Iberyjskim. Podobnie było w miniony weekend, kiedy w ramach 23. kolejki Primera Division Atletico podejmowało Real. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości, którzy wyprzedzili w tabeli ligowej sąsiadów zza miedzy. Jednak to nie triumf "Królewskich", a gest Bale'a był najczęściej komentowany po końcowym gwizdku.

 

Chodzi o sytuację z końcowej fazy meczu, kiedy reprezentant Walii po strzelonym golu zaczął kręcić dłońmi przy uszach, a chwilę później wykonał słynny gest Kozakiewicza. W odróżnieniu od polskiego lekkoatlety, brązowy medalista Euro 2016 nie miał zaciśniętych pięści, tylko otwartą dłoń. Taka reakcja nie spodobała się jednak kibicom, dziennikarzom i ekspertom na całym świecie. Niepochlebne stanowisko w tej sprawie wyraziła również komisja La Ligi, która według dziennikarzy "Marca", złożyła skargę do Komitetu do spraw Rozgrywek.

 

- W 73. minucie meczu, po strzeleniu bramki przez Real Madryt, zawodnik tego klubu, Gareth Bale, przy słyszalnych na nagraniu audiowizualnym gwizdach ze strony kibiców Atletico, przysunął prawą rękę w kierunku głowy w przewidywalnym geście prowokującym publiczność, wykonując następnie gest o możliwym znaczeniu obscenicznym - napisano w oficjalnym oświadczeniu.

Absencja Bale'a będzie uzależniona od jego intencji. Jeśli przedstawiciele Komitetu do spraw Rozgrywek uznają, że zawodnik z premedytacją prowokował kibiców Atletico - wtedy czeka go dłuższa przerwa. Temat podsyca również hiszpańska "Marca", która sugeruje, że 29-latek mógł złamać aż trzy przepisy - nie okazał sportowej przyzwoitości i szacunku, prowokował kibiców oraz zachowywał się sprzecznie z wartościami piłkarza. Długość kary leży teraz w gestii komisji. W najgorszym wypadku Walijczykowi grozi nawet od czterech do dwunastu meczów zawieszenia. W najlepszym - nie zagra od jednego do trzech spotkań.

 

Bale jest piłkarzem Realu Madryt od 2013 roku. Do stolicy Hiszpanii przeniósł się z Tottenhamu Hotspur za 101 milionów euro. W sumie w barwach "Królewskich" wystąpił w 218 meczach, w których zdobył 100 bramek i zanotował 63 asysty. Kontrakt kapitana reprezentacji Walii z 13-krotnymi zdobywcami Pucharu Europy wygasa 30 czerwca 2022 roku.

 

WYNIKI I TABELA PRIMERA DIVISION

PN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie