Było niebezpiecznie! Komentatorzy krzyknęli z przerażenia po akcji pod siatką
W czwartym secie meczu Cuprum Lubin - Cerrad Enea Czarni Radom miała miejsce niebezpieczna sytuacja. Bartłomiej Lipiński został wrzucony w siatkę przez swojego rozgrywającego. Próbując ratować piłkę wyraźnie przeskoczył przez linię środkową i spadł na stopę blokującego Damiana Borucha. Komentatorzy aż krzyknęli z przerażenia!
- Prawie staranował Borucha - skomentował Tomasz Swędrowski.
- Sto kilogramów, które spada na stopę... Szybko zapomnijmy o tej akcji - dodał Łukasz Kadziewicz.