Gigantyczna kontrowersja w Kędzierzynie-Koźlu. Sędzia nie dostrzegł ewidentnego boiska!
W drugim secie meczu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Verva Warszawa ORLEN Paliwa miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Po ataku z drugiej linii Łukasza Kaczmarka arbiter uznał, że piłka wylądowała na aucie. Trener Nikola Grbić poprosił o wideoweryfikację, która wyraźnie potwierdziła, że atakujący trafił w boisko. Sędzia po obejrzeniu powtórki był jednak innego zdania, co wywołało wielką dyskusję.