Iga Świątek: Muszę teraz uważać, bo wszyscy mnie obserwują

Iga Świątek wygrała z Caty McNally 5:7, 6:2, 6:1 i awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. - Muszę teraz uważać, bo wszyscy mnie obserwują, ale każdy z ekipy ma już ręcznik - powiedziała w wywiadzie na korcie Świątek, zapytana o tradycyjne "pamiątki" z Wimbledonu.