Marcin Filipczak przed FEN 44: MMA to nie piłka nożna. Jeden błąd kończy rywalizację

Sporty walki

Podczas gali FEN 44 Marcin Filipczak powalczy o mistrzowski pas wagi średniej z Piotrem Kuberskim. - Jeden błąd, jedno poślizgnięcie, jeden zbyt słaby unik i przegrywa się walkę. To nie jest piłka nożna, że tracimy gola, zaczynamy od środka i mamy jeszcze ileś minut, żeby coś zrobić - powiedział Filipczak.

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.