Przemysław Iwańczyk: Z perspektywy biegaczek, które mają w normie markery hormonalne, to sprawiedliwa decyzja

Międzynarodowa federacja lekkoatletyczna (World Athletics) wprowadziła obowiązkowy test płci dla wszystkich lekkoatletek, które będą chciały wystąpić we wrześniowych mistrzostwach świata w Tokio. - Z perspektywy biegaczek, które mają w normie markery hormonalne, to sprawiedliwa decyzja, bo będą rywalizowały z kobietami, które nie mają zaburzeń hormonalnych i nie uważają się za osoby transpłciowe - powiedział Przemysław Iwańczyk, dziennikarz Polsatu Sport.