Seferi: Głowacki to tylko mały krok w drodze po mistrzostwo

Sporty walki

Paweł Wójcik: Nuri, co zobaczyłeś dzisiaj w oczach Krzysztofa?

Nuri Seferi: Że jest spięty, zdenerwowany.

A Ty?

Spokojny.

Co myślisz o tej walce?

To będzie twarda walka, bo Krzysztof to twardy wojownik, dobry pięściarz. Dla mnie to na ten moment najlepszy polski pięściarz w kategorii cruiser. Możliwość walki z nim jest dla mnie dobrym wyzwaniem

Jakie znaczenie ma dla Ciebie ta walka? Jaki jest Twój główny cel?

Moim celem jest pojedynek i zwycięstwo z Marco Huckiem, ale zanim będę mógł tego dokonać, najpierw musze jutro pokonać Krzysztofa.

Czyli to dla Ciebie po prostu kolejny przystanek na drodze do tego celu?

To kolejny mały krok, który muszę wykonać. Po nim czekają większe wyzwania.

Co sądzisz o Toruniu o Polsce? Jesteś tutaj pierwszy raz?

W Polsce jestem pierwszy raz. Będąc zupełnie szczerym jest tu wspaniała publika. Ludzie są bardzo mili i przyjaźnie nastawieni. Totalnie się tego nie spodziewałem. W Szwajcarii i Niemczech mam dużo przyjaciół z Polski, którzy są bardzo mili, ale zupełnie nie spodziewałem się, że wszyscy Polacy są tacy. Toruń to przepiękne, stare miasto, także super. Bardzo się cieszę, że tu jestem i mam nadzieję, że po walce będę mógł przyjechać tu na kilka dni urlopu.

Jak długo?

Dobry tydzień.

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze