Siatkarscy reprezentanci Polski, którzy latem zmienili klub

Zobacz inne galerie:

Poprzednie

Następne

BARTOSZ BEDNORZ (PRZYJMUJĄCY)

Modena Volley - Zenit Kazań

To był jeden z największych hitów tegorocznego okienka transferowego. O przejściu Bednorza do rosyjskiego giganta mówiło się od dłuższego czasu, ale dopiero w środę 29 kwietnia Zenit zamieścił post potwierdzający, że polski przyjmujący będzie reprezentował jego barwy.

Bednorz już świętuje sukcesy. Nie dość, że regularnie najlepiej punktuje w swojej ekipie, to już wywalczył Superpuchar Rosji, pokonując 3:2 Lokomotiw Nowosybirsk.

Wcześniej spędził dwa sezony w Modenie, gdzie był jedną z najjaśniejszych gwiazd klubu. Trafił tam w 2018 roku z PGE Skry Bełchatów.

MATEUSZ BIENIEK (ŚRODKOWY)

Cucine Lube Civitanova - PGE Skra Bełchatów

Bieniek, mimo ważnego kontraktu z Cucine Lube Civitanova, w obecnym sezonie reprezentuje barwy PGE Skry Bełchatów. Roczny epizod z klubem z Bełchatowa ma być transakcją wiązaną. Siatkarz ma pomóc zespołowi w zdobyciu mistrzostwa, a ten zagwarantuje mu regularne występy na boisku.

FABIAN DRZYZGA (ROZGRYWAJĄCY)

Lokomotiw Nowosybirsk - Asseco Resovia Rzeszów

Dla Drzyzgi był to powrót do Resovii po trzech latach zagranicznych występów. Sezon 2017/2018 spędził w greckim Olympiakosie Pireus, a od 2018 roku bronił barw rosyjskiego Lokomotiwu Nowosybirsk. Z tym drugim klubem sięgnął po mistrzostwo Rosji.

Wcześniej w barwach Resovii występował w latach 2013-2017. Jako siatkarz tego zespołu sięgnął po mistrzostwo Polski, a także po drugie miejsce w Lidze Mistrzów.

BARTOSZ KUREK (ATAKUJĄCY)

Vero Volley Monza - WolfDogs Nagoya

Spekulacje na temat tego, gdzie najlepszy zawodnik mistrzostw świata 2018 zagra w tym sezonie trwały długo. Wreszcie w połowie lipca nadeszło potwierdzenie, że dołączy do Michała Kubiaka i zasili skład klubu w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Warto przypomnieć, że dla atakującego, który niedawno zmienił stan cywilny jest to drugi kontrakt w Japonii. W 2016 roku podpisał umowę z JT Thunders, ale ostatecznie nie zagrał nawet jednego spotkania. Rozstał się z klubem za porozumieniem stron, tłumacząc swoją decyzję wypaleniem i chęcią odpoczynku. Ostatecznie trafił do PGE Skry Bełchatów.

Ostatni rok Kurek spędził w Vero Volley Monza, gdzie, mimo że odbudowywał formę po kontuzji kręgosłupa, był niewątpliwą gwiazdą i liderem.

JAKUB KOCHANOWSKI (ŚRODKOWY)

PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

O ewentualnych przenosinach Jakuba Kochanowskiego z PGE Skry Bełchatów do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle mówiło się od dłuższego czasu. Wreszcie w rozmowie z serbskimi mediami trener mistrzów kraju Nikola Grbić potwierdził, że Kochanowski zastąpi w jego drużynie Łukasza Wiśniewskiego. Wiśniewski z kolei zasilił skład ekipy Jastrzębskiego Węgla.

Kochanowski wcześniej przez dwa sezony występował w PGE Skrze, z którą uplasował się na trzecim miejscu w przedwcześnie przerwanym sezonie 2019/2020.

MARCIN KOMENDA (ROZGRYWAJĄCY)

Asseco Resovia Rzeszów - Stal Nysa

To był niespodziewany transfer w wykonaniu polskiego rozgrywającego. Komenda miał spędzić kolejne dwa sezony w Asseco Resovii Rzeszów, z którą podpisał nawet nowy kontrakt. Klub zdecydował się jednak nawiązać współpracę z powracającym z Rosji Fabianem Drzyzgą, w wyniku czego 24-latek rozwiązał umowę i ze stolicy Podkarpacia przeniósł się do Nysy.

W obecnym sezonie beniaminek PlusLigi przegrał co prawda wszystkie dotychczasowe spotkania, jednak aż trzy z nich dopiero w tie-breaku.

DAWID KONARSKI (ATAKUJĄCY)

Jastrzębski Węgiel - Cerrad Enea Czarni Radom

Konarski pierwotnie miał pozostać w Jastrzębskim Węglu. Jego plany pokrzyżowała jednak pandemia koronawirusa, która wpłynęła na budżety klubów. Siatkarz zdecydował się więc na rozstanie z dotychczasowym zespołem.

Atakujący reprezentacji Polski startował w drafcie do ligi koreańskiej, lecz żaden z klubów nie zdecydował się na jego zatrudnienie. Nie udało mu się dostać również do ligi tureckiej.

Ostatecznie padło na ekipę z Radomia, która w czerwcu nadal szukała bombardiera.

MACIEJ MUZAJ (ATAKUJĄCY)

Gazprom-Jugra Surgut - Ural Ufa

Spekulacje na temat nowego klubu Muzaja trwały długo. W rozmowach pojawiały się głównie drużyny Kuzbass Kemerowo oraz Ural Ufa. To właśnie z tym drugim zespołem Polak podpisał kontrakt.

Prócz rosyjskich ekip, Muzaja w swoich szeregach widzieli także przedstawiciele VERVY Warszawa Orlen Paliwa. Stołeczny klub złożył siatkarzowi konkretną ofertę, jednak ostatecznie atakujący oznajmił, że woli kontynuować grę w Rosji.

Ekipa Muzaja w obecnych rozgrywkach wygrała tylko jedno spotkanie przeciwko byłemu klubowi atakującego. W trzech pozostałych poległa 0:3.

ARTUR SZALPUK (PRZYJMUJĄCY)

PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa

Przyjmujący z PGE Skrą Bełchatów rozstał się pod koniec maja. W mediach spekulowano o różnych możliwych kierunkach transferu siatkarza. Miał on trafić do rosyjskiego Biełogorie Biełgorod, Ślepska Malow Suwałki czy nawet japońskiego mistrza kraju JTEK Stings.

Ostatecznie padło na stołeczną ekipę prowadzoną przez Andreę Anastasiego. To powrót do Warszawy dla Szalpuka, który w barwach AZS Politechniki Warszawskiej grał w latach 2013–15, debiutując w tej ekipie w rozgrywkach PlusLigi.