Sądne dni nad Igą Świątek. Takiego kryzysu nie było jeszcze nigdy

Iga Świątek

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach Polka wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

Sądne dni nad Igą Świątek. Takiego kryzysu nie było jeszcze nigdy
fot. AFP
Iga Świątek

Na podium listy WTA Świątek wskoczyła 21 marca 2022 roku, kiedy po triumfie w Indian Wells awansowała z czwartej na drugą pozycję. Dwa tygodnie później została liderką. 19 maja, po zakończeniu turnieju w Rzymie, spadnie jednak co najmniej na czwartą pozycję.

 

ZOBACZ TAKŻE: Burza w Rzymie po zachowaniu Świątek! Organizatorzy zakłopotani

 

W 2022 roku Świątek wygrała osiem turniejów, w 2023 - sześć, a w 2024 - pięć, choć nie startowała jesienią przez problemy z pozytywnym wynikiem testu antydopingowego. W 2025, pierwszy raz od kiedy zaliczana jest do ścisłej światowej czołówki, nie udało jej się wygrać żadnej imprezy zimą.

 

W Australian Open po zaciętym boju przegrała w półfinale z późniejszą triumfatorką Amerykanką Madison Keys. W półfinale w Dausze uległa Łotyszce Jelenie Ostapenko, z którą ma bilans 0-6, a w ćwierćfinale w Dubaju i w półfinale w Indian Wells przegrała z będącą w świetnej formie Rosjanką Mirrą Andriejewą. Prawdziwie niepokojąca rzecz stała się w ćwierćfinale w Miami, w którym lepsza od Świątek okazała się 140. w rankingu 19-letnia Filipinka Alexandra Eala.

 

Część sezonu na kortach twardych raszynianka zakończyła z bilansem 21-6 (77 proc. zwycięstw) i można było liczyć, że na ulubionej ziemnej nawierzchni odzyska błysk.

 

Rzeczywistość okazała się inna. Rok temu w Stuttgarcie, Madrycie i Rzymie Świątek miała bilans 14-1. Przełożyło się to na triumfy w stolicach Hiszpanii oraz Włoch i półfinał w niemieckim turnieju. W 2025 Polka wygrała w tych imprezach tylko sześć spotkań - cztery w Madrycie oraz po jednym w Stuttgarcie i Rzymie. W efekcie nie obroniła większości punktów i stąd spadek w rankingu.

 

Blisko 24-letnia tenisistka będzie miała teraz aż dwa tygodnie bez gry przed rozpoczynającym się 25 maja French Open. W Paryżu najlepsza była w 2020 roku oraz w trzech ostatnich edycjach, ale po raz pierwszy od 2021 nie będzie tam rozstawiona z numerem jeden.

KP, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie