Co za mecz Igi Świątek! Polka w ćwierćfinale French Open

Iga Świątek

Iga Świątek w ćwierćfinale French Open! Polka pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5 w 1/8 finału Rolanda Garrosa i w starciu o półfinał zmierzy się z Ukrainką Eliną Switoliną. Mecz 24-latki z Kazaszką trwał dwie godziny i 31 minut. Przypomnijmy, że Świątek to ostatnia reprezentantka Polski, która wciąż pozostaje w grze na francuskich kortach.

Co za mecz Igi Świątek! Polka w ćwierćfinale French Open
fot. PAP
Iga Świątek

Rozstawiona z "5" Iga Świątek do rywalizacji w ramach wielkoszlemowego Roland Garros przystąpiła jako obrończyni tytułu, a także czterokrotna triumfatorka tej imprezy (2020, 2022, 2023, 2024). W czwartej rundzie zmagań po drugiej siatki stanęła turniejowa "12" - Jelena Rybakina.

 

Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęła Kazaszka, która narzucała w wymianach własne warunki. Świątek natomiast nie potrafiła znaleźć sposobu na styl Rybakiny, która punktowała Polkę. Efektem było szybkie prowadzenie 5:0. Chwilę później Kazaszka miała już dwie piłki setowe przy podaniu Świątek. Ta zdołała jednak oddalić zagrożenie, a przy okazji zapisać na swoje konto premierowego gema w tym spotkaniu. Na niewiele się to zdało. Rybakina przy własnym serwisie domknęła pierwszą partię, zbliżając się do najlepszej ósemki zawodów w Paryżu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zaskoczyli Igę Świątek w dniu urodzin. Reakcja Polki zdradziła wszystko (ZDJĘCIA)

 

Drugi set rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla 25-latki, która błyskawicznie przełamała serwis Świątek, nie tracąc przy tym ani jednego punktu. Polka szybko jednak odpowiedziała, odrabiając straty i doprowadzając do remisu 2:2, przełamując rywalkę w czwartym gemie. Kolejna partia była niezwykle zacięta. Raszynianka obroniła trzy break pointy i ostatecznie utrzymała własne podanie po długiej grze na przewagi. W szóstym gemie Świątek ponownie przełamała serwis Rybakiny - tym razem to ona nie oddała nawet punktu. Dominacja Polki była coraz bardziej widoczna - w siódmym gemie Kazaszka zdołała ugrać tylko jeden punkt, co pozwoliło piątej zawodniczce rankingu WTA wyjść na prowadzenie 5:2. Polka nie wypuściła tej przewagi z rąk. Dwa gemy później zamknęła seta przy własnym serwisie, wykorzystując pierwszą piłkę setową.

 

Decydujący set rozpoczął się spokojnie - obie zawodniczki pilnowały własnych podań, grając uważnie i bez zbędnego ryzyka. Przez pierwsze gemy żadna ze stron nie zdołała wypracować przewagi. W piątym gemie emocje dały jednak o sobie znać - Świątek, po niewykorzystanej okazji przy siatce, uderzyła rakietą w taśmę, wyrażając tym gestem swoją frustrację. Mimo tego momentu napięcia, Polka zachowała zimną krew i chwilę później wygrała niezwykle istotnego gema, broniąc trzy break pointy i doprowadzając do remisu 3:3. Przełomowy okazał się siódmy gem, w którym Świątek zdołała odebrać serwis rywalce i objąć prowadzenie. Rybakina jednak szybko odpowiedziała, błyskawicznie odrabiając stratę przełamania. Ostateczny cios raszynianka zadała w jedenastym gemie, kiedy po raz drugi w tym secie przełamała rywalkę i stanęła przed szansą zakończenia meczu. Nie wypuściła z rąk tej okazji - przy własnym serwisie przypieczętowała zwycięstwo 7:5.

 

Świątek awansowała do ćwierćfinału zmagań na francuskich kortach po raz szósty z rzędu. Na tym etapie turnieju zmierzy się z Ukrainką Eliną Switoliną, która wcześniej wyeliminowała ubiegłoroczną finalistkę, Włoszkę Jasmine Paolini, wygrywając 4:6, 7:6(6), 6:1. Przypomnijmy, że Świątek to ostatnia reprezentantka Polski, która wciąż pozostaje w grze na kortach im. Rolanda Garrosa.

 

Iga Świątek - Jelena Rybakina 1:6, 6:3, 7:5.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie