Iga Świątek niczym Ariana Grande! Zobacz, w kogo wcieliła się Polka
Iga Światek bierze obecnie udział w turnieju WTA w Montrealu. Między sportową rywalizacją a innymi obowiązkami znalazło się jednak miejsce na zabawę. Tylko zobacz, w kogo wcieliła się polska tenisistka.

Iga Świątek wróciła w tym tygodniu do rywalizacji po triumfie na Wimbledonie. Aktualnie Polka gra w imprezie rangi WTA 1000 w Montrealu.
ZOBACZ TAKŻE: Przegrała ze Świątek, ale wzięła odwet. Morderczy pojedynek za polską tenisistką
Nie od dziś wiadomo, że sześciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa jest wielką fanką kinematografii. Świątek nie raz wspominała o tym w wywiadach czy na swoich mediach społecznościowych.
Tym razem Polka zaskoczyła kibiców. Na Instagramie zamieściła zdjęcie razem ze swoim trenerem przygotowania fizycznego - Maciejem Ryszczukiem, nawiązując do popularnego w ostatnim czasie filmu fantasy - "Wicked".
Ryszczuk wziął jednak sprawy w swoje ręce i poszedł krok dalej. Edytował fotografię, przebierając Świątek i siebie w kostiumy głównych bohaterek "Wicked".
W Glindę, którą zagrała sama Ariana Grande, wcieliła się Iga Świątek. Ryszczuk został z kolei Elphabą (Cynthia Erivo).

Obie postaci z filmu to studentki Uniwersytetu Shiz. Mimo różnic w swoich poglądach, nawiązały głęboką relację przyjacielską.
Tymczasem już w nocy z piątku na sobotę przeniesiemy się ze świata fantasy do rzeczywistości. Około godziny 1:00 w nocy Świątek rozegra swój mecz trzeciej rundy turnieju w Montrealu. Jej rywalką będzie Niemka Eva Lys.
Przejdź na Polsatsport.pl
