Szczere wyznanie Świątek. "Bardzo mi go brakuje"

Iga Świątek

Iga Świątek udanie rozpoczęła zmagania w WTA Finals 2025. Zanim jednak pewnie ograła Madison Keys, wzięła udział w konferencji prasowej, na której poruszyła tematy niekoniecznie związane ze swoją formą.

Iga Świątek, polska tenisistka, w białej koszulce i czapce, z rakietą tenisową
fot. PAP
Iga Świątek

Jeden z dziennikarzy spytał Polkę o zakończenie kariery przez Rafaela Nadala. Świątek nigdy nie ukrywała, że Hiszpan to jeden z jej idoli, którego grę zawsze podziwiała.

 

ZOBACZ TAKŻE: Świątek w WTA Finals 2025. Kiedy drugi mecz? O której godzinie gra Świątek?

 

Przyznała też, że stara się - podobnie jak Hiszpan - nigdy się nie poddawać, nawet jeśli wydarzenia na korcie nie idą po jej myśli.

 

- Bardzo mi go brakuje. Czasami oglądam różne wideo i chciałabym zobaczyć go raz jeszcze na żywo. Cieszę się, że miałam okazję grać w tym samym czasie co on, dzięki czemu mogłam znaleźć inspirację - powiedziała na spotkaniu medialnym.

 

Polka rozpoczęła turniej w Rijadzie od spotkania z Amerykanką Madison Keys. I wygrała w zaledwie 61 minut, oddając rywalce zaledwie trzy gemy. Kolejne dwa spotkania rozegra z Jeleną Rybakiną oraz Amandą Anisimową.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie