Padło pytanie o Sabalenkę, Świątek nie zamierzała milczeć. "Będę dyplomatyczna"

Iga Świątek i Aryna Sabalenka to obecnie najlepsze tenisistki na świecie. Za każdym razem, kiedy mierzą się ze sobą na korcie, można spodziewać się sporych emocji. Teraz Polka wyjawiła, co tak naprawdę uważa o Białorusince.
Zarówno Świątek i Sabalenka biorą teraz udział w turnieju rangi WTA 1000 w Dosze w Katarze. Jeszcze przed samym startem zawodów zapytano naszą najlepszą tenisistkę, co tak naprawdę myśli o swojej rywalce.
ZOBACZ TAKŻE: Duże zmiany u Świątek, teraz o nich opowiedziała. "To bardzo odświeżające"
- Co myślę o Arynie? To trudne pytanie. Będę dyplomatyczna. A tak na serio: fajnie jest mieć tak świetną zawodniczkę jako przeciwniczkę. Obie naciskamy na siebie nawzajem i czasami tworzymy świetną rozrywkę, gdy gramy przeciwko sobie - mówiła czterokrotna zwyciężczyni Roland Garros w rozmowie z "Tennis Infinity".
- Myślę, że to wspaniałe, że gramy tak dobrze w tenisa i po prostu naciskamy na siebie nawzajem, a to z pewnością bardzo pomocne w karierze każdej, która ma taką przeciwniczkę - dodała Polka.
Wiceliderka rankingu podkreśla także, że Sabalenka ma jeden z najbardziej profesjonalnych teamów w całym tourze.
- Uważam, że zespół Aryny jest jednym z najbardziej profesjonalnych, jakie widziałam. Dbają o wszystko, podobnie jak ja, powiedziałabym - zakończyła.
Świątek w swoim pierwszym meczu podczas Qatar TotalEnergies Open pokonała w dwóch setach Greczynkę Marię Sakkari 6:3, 6:2.
Przejdź na Polsatsport.pl