Świątek przegrała seta do zera! Tak źle nie było od lat

Obecny sezon nie jest dla Igi Świątek dotychczas najlepszym w karierze, ale mimo wszystko seta przegranego przez wiceliderkę światowego rankingu 0:6 chyba mało kto się spodziewał. A jednak - stało się to faktem. Polka została rozbita w pierwszej partii ćwierćfinałowego meczu w Madrycie przez Madison Keys.

Świątek przegrała seta do zera! Tak źle nie było od lat
fot. PAP/EPA
Świątek bezradna, żal było patrzeć. Tak źle nie było od lat

Świątek nie wygrała w tym sezonie jeszcze ani jednego turnieju. Obecnie rywalizacja toczy się na mączce, czyli ulubionej nawierzchni raszynianki. Co bardziej optymistycznie nastawieni eksperci prognozowali więc, że właśnie nadchodzi hossa Polki.

 

ZOBACZ TAKŻE: Hurkacz przerwał milczenie. Ważna informacja, to już postanowione


W Madrycie Świątek wygrała trzy mecze, awansując do ćwierćfinału. Na tym etapie trafiła na wymagającą rywalkę - Madison Keys. Ich ostatnie spotkanie - w półfinale Australian Open - zakończyło się wygraną Amerykanki 5:7, 6:1, 7:6.

 

Należało więc spodziewać się trudnej przeprawy dla Polki, ale chyba mało kto zakładał, że będzie ona aż tak trudna. W pierwszym secie wiceliderka rankingu nie miała niczego do powiedzenia i przegrała go 0:6. Partia potrwała 23 minuty. 

 

Bajgla - czyli wygranej do zera - nie zanotował przeciwko Świątek nikt od blisko czterech lat. Po raz ostatni zrobiła to Daria Kasatkina 23 czerwca 2021 roku podczas turnieju na trawie w Eastbourne.  

 

Pomimo tak kiepskiego początku meczu, w kolejnych setach Świątek otrząsnęła się. Drugą partię wygrała 6:3, a trzecią - 6:2. W konsekwencji awansowała do półfinału. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie