Wygrała 6:0 ze Świątek i... przegrała spotkanie. "To jeden z tych meczów..."
- Iga Świątek grała lepiej, ale nie fenomenalnie w pierwszym secie, choć przegrała go 0:6 – powiedziała Madison Keys po porażce w ćwierćfinale tenisowego turnieju z serii WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie.

„Iga grała lepiej w pierwszym secie, ale nie fenomenalnie. Z pewnością widziałam ją grającą na wyższym poziomie” – powiedziała zapytana o przebieg meczu amerykańska tenisistka.
ZOBACZ TAKŻE: Oto nowa dziewczyna gwiazda tenisa? Jest od niego sporo starsza (ZDJĘCIA)
„W przeciwieństwie do Igi zaczęłam bardzo dobrze, potem role się odwróciły. Wiele rzeczy mogłam zrobić lepiej, szczególnie pod koniec meczu” – oceniła Keys.
Jak przyznała Amerykanka, sama nie grała wyjątkowo dobrze, kiedy z kolei Świątek zaczęła grać lepiej. „To jeden z tych meczów, w czasie których przewaga przechodzi z jednej strony na drugą” – oceniła tenisistka.
Keys nie przeszkadzało, że Świątek skorzystała po pierwszym secie z przysługującej jej przerwy toaletowej. „Na pewno nie przez to przegrałam mecz” – powiedziała.
Amerykanka jest zadowolona ze swojego występu w Madrycie, myśląc już o najbliższych turniejach, w tym w Rzymie.
Rozstawiona z numerem drugim Świątek wygrała z Keys (nr 5.) 0:6, 6:3, 6:2. W pojedynku o finał zmierzy się Amerykanką Coco Gauff, która pokonała Rosjankę Mirrę Andriejewą 7:5, 6:1.
Przejdź na Polsatsport.pl