Hiszpanie ujawnili! Lewandowski już nie wystarcza Barcelonie. Klub ma plan
FC Barcelona, choć ma za sobą udany sezon zwieńczony potrójną koroną na krajowym podwórku, już myśli o wzmocnieniach drużyny na przyszłą kampanię. Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów, Katalończycy priorytetowo podchodzą do kwestii obsadzenia ataku.

FC Barcelona zdobyła w tym sezonie mistrzostwo Hiszpanii, do którego dorzuciła puchar i superpuchar tego kraju. Zagrała też w półfinale Ligi Mistrzów i niewiele zabrakło jej, aby awansować do finału. W dwumeczu podopieczni Hansiego Flicka przegrali 6:7 z Interem Mediolan.
ZOBACZ TAKŻE: Wygryzł Dudka, dzielił szatnię z Zielińskim i Milikiem. Teraz kończy karierę
Kibice są bardzo zadowoleni z postawy drużyny. Zwłaszcza formacja ofensywna spisywała się na medal. Lamine Yamal, Raphinha i Robert Lewandowski siali postrach wśród obrońców przeciwników.
Tymczasem, jak informuje portal sport.es, w barcelońskich gabinetach planują wzmocnienie ataku. Działacze wychodzą z założenia, że siła ognia zespołu może być jeszcze większa. Wśród nazwisk przymierzanych do Barcelony znajdują się: Luis Diaz, Rafael Leao, Marcus Rashford i Leroy Sane.
Jak czytamy w hiszpańskich mediach, włodarze chcą zapewnić trenerowi możliwość większej rotacji. Sprowadzenie któregoś z wymienionych graczy sprawiłoby, że Lewandowski, Yamal i Raphinha częściej mogliby odpoczywać.
