Nowe wieści w sprawie stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego. "Pierwsze zwycięstwo"

Jest reakcja FIS na sytuację w rodzinie Kubackiego

Kubacki wycofał się z konkursu w Vikersund z powodów osobistych. Jak się okazało, sprawa jest bardzo poważna, bo chodzi o życie jego żony.

- Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze - wyjaśnił na Instagramie.

Z całego świata napływały słowa otuchy i wsparcia. Wszyscy czekali na kolejne informacje, dotyczące zdrowia Marty Kubackiej. W sobotę skoczek podał takowe za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Ostatni czas był dla naszej rodziny czymś bardziej nieprzewidywalnym niż skoki narciarskie. Na żadnych zawodach nie stresowałem się tak, jak słysząc ciągły dźwięk z aparatur monitorujących funkcje życiowe mojej żony. Dziś dzień zawodów, a dla nas pierwsze zwycięstwo. Marta jest stabilna i każdy dzień przynosi jakiś postęp. Dziękuję za wszystkie wyrazy wsparcia - napisał.

Para wzięła ślub w 2019 roku. Doczekała się też dwóch córek - Zuzanny oraz Mai.