Dudka pożegnał się z Birmingham, bo gra była za szybka

Klub, grający w Championship, zdecydował się nie przedłużać z Polakiem kontraktu, podpisanego pod koniec października. Dudka nie potrafił się odnaleźć w stylu gry, preferowanym na Wyspach.
W czasie pobytu w angielskim klubie Dariusz Dudka zdołał wystąpić tylko w dwóch meczach na zapleczu Premier League (remisy z Blackpool 1:1 i Middlesbrough 2:2). Trener Birgmingham Lee Clark przyznał, że były zawodnik m.in. Auxerre i Levante miał problemy z przystosowaniem się do tempa gry w Championship, chociaż w ciągu dwóch miesięcy spędzonych w klubie zrobił postępy.
- To jest oczywiście gracz na poziomie międzynarodowym , ale kiedy porozmawiałem z nim po meczu z Middlesbrough, zdał sobie sprawę, jak szybko gra się w Championship w porównaniu do rozgrywek, w których występował wcześniej - powiedział Clark w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
To ciąg dalszy kłopotów Dudki, który po rozstaniu z Levante nie może sobie znaleźć klubu. Trenował z Lechem Poznań, ale trener Mariusz Rumak stwierdził, że nie widzi dla Dudki miejsca w składzie.
- To jest oczywiście gracz na poziomie międzynarodowym , ale kiedy porozmawiałem z nim po meczu z Middlesbrough, zdał sobie sprawę, jak szybko gra się w Championship w porównaniu do rozgrywek, w których występował wcześniej - powiedział Clark w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
To ciąg dalszy kłopotów Dudki, który po rozstaniu z Levante nie może sobie znaleźć klubu. Trenował z Lechem Poznań, ale trener Mariusz Rumak stwierdził, że nie widzi dla Dudki miejsca w składzie.
Komentarze