Mączyński nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji Polski

Według informacji, które przekazał z Abu Zabi Marcin Feddek, pomocnik Krzysztof Mączyński nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji Polski w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nowy klub Polaka - chiński Guizhou Renhe - nie wyraził zgody na udział Mączyńskiego w spotkaniach z Norwegią i Mołdawią.
26-letni środkowy pomocnik grał w Górniku Zabrze od sierpnia 2011, wcześniej występował w Wiśle Kraków. Na początku stycznia przeniósł się z Górnika do zdobywcy Pucharu Chin i czwartej drużyny tamtejszej ekstraklasy Guizhou Renhe. Jesienią Mączyński był kapitanem zabrzan, a po nominacji Adama Nawałki na selekcjonera reprezentacji Polski zadebiutował w drużynie narodowej. Wystąpił w dwóch meczach ze Słowacją i Irlandią.
W niedawnej rozmowie z portalem polsatsport.pl Krzysztof Mączyński powiedział:
- Kadra jest dla mnie priorytetem. Jestem po rozmowach z selekcjonerem i on zapewnił mnie, że ten transfer nie przekreśla moich szans w kadrze. To jest dobry klub, który gra w azjatyckiej Lidze Mistrzów i jeśli będę się tam dobrze spisywał, to dlaczego mam nie dostać powołania? Dla mnie bardzo ważne jest to najbliższe zgrupowanie reprezentacji. W rozmowach z Chińczykami postawiłem warunek, że najpierw puszczą mnie na ten wyjazd, a dopiero potem dolecę na ich obóz przygotowawczy. Jeśli by się na to nie zgodzili, to nie byłoby w ogóle tematu transferu. Kadry się nie odrzuca. Ja nie jestem supergraczem, który może sobie pozwolić na to, kiedy przyjechać, a kiedy nie.
Jak się okazało nowy klub reprezentanta Polski nie przystał na ten warunek i nie zgodził się na podróż swojego nowego piłkarza na zgrupowanie kadry do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
W zgrupowaniu nie weźmie udziału również Dominik Furman, który w dniu dzisiejszym podpisał kontrakt z francuskim Toulouse FC.
W niedawnej rozmowie z portalem polsatsport.pl Krzysztof Mączyński powiedział:
- Kadra jest dla mnie priorytetem. Jestem po rozmowach z selekcjonerem i on zapewnił mnie, że ten transfer nie przekreśla moich szans w kadrze. To jest dobry klub, który gra w azjatyckiej Lidze Mistrzów i jeśli będę się tam dobrze spisywał, to dlaczego mam nie dostać powołania? Dla mnie bardzo ważne jest to najbliższe zgrupowanie reprezentacji. W rozmowach z Chińczykami postawiłem warunek, że najpierw puszczą mnie na ten wyjazd, a dopiero potem dolecę na ich obóz przygotowawczy. Jeśli by się na to nie zgodzili, to nie byłoby w ogóle tematu transferu. Kadry się nie odrzuca. Ja nie jestem supergraczem, który może sobie pozwolić na to, kiedy przyjechać, a kiedy nie.
Jak się okazało nowy klub reprezentanta Polski nie przystał na ten warunek i nie zgodził się na podróż swojego nowego piłkarza na zgrupowanie kadry do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
W zgrupowaniu nie weźmie udziału również Dominik Furman, który w dniu dzisiejszym podpisał kontrakt z francuskim Toulouse FC.
Komentarze