Phelps ma już popiersie, ale poczeka na wprowadzenie do Galerii Sław

Popiersie 18-krotnego mistrza olimpijskiego Michaela Phelpsa odsłonięto w Fort Lauderdale na Florydzie. Na wprowadzenie do mającej siedzibę w tym samym miejscu Międzynarodowej Galerii Sław Sportów Wodnych pływak będzie musiał poczekać co najmniej do 2016 r.
Być może nawet dłużej, jeśli zdecyduje się na start w igrzyskach w Rio de Janeiro - zapowiedział prezydent Galerii Sław Bruce Wigo.
Ceramiczne, pozłacane popiersie zaprezentowane w muzeum w Fort Lauderdale wykonał pochodzący z Haiti Jean Ermann Desimots.
Wcześniej artysta ten uwiecznił w podobny sposób znanych pływaków, między innymi legendarnego Adolpha Kiefera. Amerykanin, który zdobył złoty medal igrzysk w Berlinie na 100 m w stylu grzbietowym uzyskując jako pierwszy na świecie czas poniżej 60 sekund, był w czasie II wojny światowej instruktorem pływania w armii amerykańskiej. Wyszkolił ponad 13 tysięcy żołnierzy US Navy.
W październiku Phelps wznowił treningi, co rozpoczęło spekulacje na temat powrotu wielkiej gwiazdy do rywalizacji. Jego trener Bob Bowman studzi jednak emocje. 28-letni obecnie pływak ogłosił oficjalnie zakończenie kariery po igrzyskach w Londynie. Zdobywca 22 medali olimpijskich wielokrotnie powtarzał, że po 30-stce nie zamierza startować. W 2016 roku będzie miał 31 lat.
W maju w Fort Lauderdale odbyła się po raz 49. ceremonia wprowadzenia zawodników do Międzynarodowej Galerii Sław Sportów Wodnych, która została powołana w 1965 r. Największymi gwiazdami edycji w 2013 roku byli: Amerykanin Gary Hall Jr., Holender Pieter van den Hoogenband i Ukrainka Jana Kłoczkowa.
Komentarze