Chelsea nie pozostawiła złudzeń. Hat-trick Eto'o

Piłka nożna
Chelsea nie pozostawiła złudzeń. Hat-trick Eto'o
Samuel Eto'o został bohaterem niedzielnego meczu na Stamford Bridge/fot. PAP/EPA

Chelsea pokonała na własnym obiekcie aktualnego mistrza Anglii, Manchester United 3:1. Wszystkie trafienia dla ekipy ze Stamford Bridge zanotował kameruński snajper, Samuel Eto'o. Zespół Davida Moyesa po dobrym początku był jedynie tłem dla "The Blues". Trafienie honorowe dla "Czerwonych Diabłów zaliczył rezerwowy Javier Hernandez.

Pierwszą okazje do objęcia prowadzenia stworzyli zawodnicy Manchesteru United już w 3. minucie meczu. Na wysokości zadania stanął niezawodny Petr Cech, który w efektowny sposób obronił strzał Ashleya Younga. Początek spotkania należał do podopiecznych Davida Moyesa. „Czerwone Diabły” zamknęli gospodarzy na własnej połowie, ale „The Blues” umiejętnie i z odrobiną szczęścia przetrwali ataki mistrzów Anglii. Szczególnie aktywny w szeregach ekipy z Old Trafford był Adnan Januzaj, ale jego podania nie dochodziły do partnerów. Chelsea pierwsze celne uderzenie oddała w 12. minucie, a uczynił to Willian. Strzał Brazylijczyka bez większych kłopotów obronił Davide De Gea.

Samuel Eto’o jak za dawnych lat

W 17. minucie zespół Jose Mourinho wyszedł na prowadzenie za sprawą Samuela Eto’o. Kameruński napastnik z zaskakującą swobodą poczynał sobie przed polem karnym gości. Były gracz m.in. FC Barcelony i Interu Mediolan zdecydował się na strzał zza szesnastki. Futbolówka po drodze odbiła się od nogi Michaela Carricka i wpadła „za kołnierz” bezradnego hiszpańskiego golkipera zespołu z Manchesteru. Przyjezdni nie podłamali się stratą bramki i starali się za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania. Pod bramką londyńczyków szczególnie aktywny był Danny Welbeck.

To właśnie angielski napastnik znalazł się w najdogodniejszej okazji do zdobycia bramki dającej remis. Wychowanek „Czerwonych Diabłów” otrzymał świetne podanie od Antonio Valencia, ale 23-letni snajper nie potrafił w kapitalnej sytuacji umieścić piłki w siatce. Reprezentant Anglii trafił prosto w interweniującego Petra Cecha.

Eto’o świecił pełnym blaskiem. Chelsea do bólu skuteczna

Tuż przed zejściem na przerwę Samuel Eto’ po raz drugi dał się we znaki bramkarzowi drużyny z Old Trafford. Futbolówka trafiła pod nogi Gary’ego Cahilla, który dograł ją do czyhającego w polu karnym kameruńskiego snajpera. Niespełna 33-letni napastnik mimo ofiarnej interwencji Davida De Gei dał dwubramkowe prowadzenie niebieskiej ekipie.

W pierwszej odsłonie będący w kryzysie Manchester United zaprezentował kilka ciekawych akcji, ale zawodnicy „Czerwonych Diabłów” nie wykazali się odpowiednią skutecznością. Chelsea z kolei była wyrachowana i miała w swoich szeregach świetnie dysponowanego Samuela Eto’o. Kameruńczyk prezentował się jak za dawnych lat  i udowodnił, że nie zapomniał jak zdobywa się bramki.

Eto’o dokończył swoje dzieło. Rezerwowy Hernandez zdobył „honorówkę”

Tuż po rozpoczęciu drugiej części meczu zespół prowadzony przez Jose Mourinho prowadził już trzema bramki. W 49. minucie mecz praktycznie już się skończył. Stało się jasne, że Chelsea zainkasuje tego dnia komplet punktów. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego doszło do zamieszania w polu karnym gości, a w tym zgiełku najlepiej zachował się Samuel Eto’o. Czarnoskóry napastnik był pieczałowicie pilnowany przez Antonio Valencię, ale mimo asysty Ekwadorczyka wpakował piłkę do siatki.

Goście dążyli do zmniejszenia rozmiarów porażki. W tym celu na boisku pojawił się Javier Hernandez w miejsce Ashleya Younga. Meksykański napastnik wniósł wiele ożywienia do gry „Czerwonych Diabłów”. W 78. minucie niespełna 25-letni napastnik zdobył gola na otarcie łez. Phil Jones zaliczył dość przypadkową asystę przy trafieniu „Chicharito”, dla którego to dopiero drugi gol w tym sezonie ligowym. Zawodnicy Davida Moyes dostali pozytywny impuls i chcieli jak najszybciej strzelić bramkę kontaktową. Zamiast drugiego gola „Czerwone Diabły” zapisywali się w notesie arbitra w rubryce kartek. W końcówce spotkania czerwoną kartką został ukarany kapitan przyjezdnych Nemanja Vidić za brutalny faul na Edenie Hazardzie.

Po tym zwycięstwie Chelsea z dorobkiem 49 punktów umocniła się na trzeciej pozycji. Liderem pozostaje Arsenal (51 pkt), do którego siódmy w tabeli Manchester United traci już 14 oczek. Wiceliderem jest Manchester City (50 pkt).

Chelsea – Manchester United 3:1 (2:0)


Bramki: Samuel Eto’o (17’, 45’, 49’) – Javier Hernandez (78’).

Chelsea: Cech - Ivanovic, Cahill, Terry (c), Azpilicueta - Ramires, David Luiz, Willian (86’ Matić) , Oscar (68’ Obi Mikel)  , Hazard - Eto’o (79’ Torres)

Manchester U: De Gea - Rafael, Vidić, Evans, Evra (52’ Smalling) - Valencia, Jones, Carrick, Young (56’ Hernandez), Januzaj – Welbeck

Żółte kartki:
Luiz – Young, Valencia, Rafael.

Czerwone kartki: Vidić

Sędzia: Philip Dowd
Adrian Janiuk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze