Szczęsny czeka na karę

Piłka nożna
Szczęsny czeka na karę
Za chwile Wojciech Szczęsny sfauluje Arjena Robbena/ fot. PAP/EPA

Wojciech Szczęsny z powodu czerwonej kartki na pewno nie zagra w rewanżowym meczu Arsenalu z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Polski bramkarz czeka też na decyzję UEFA, która może go ukarać za obsceniczny gest przy linii bocznej boiska.

Wojciech Szczęsny dostał czerwona kartkę w 38. minucie meczu z Bayernem Monachium (0:2). Reprezentant Polski sfaulował Arjena Robbena, próbując wybić piłkę. Trafił w kolano Holendra...

Przy linii bocznej życzył Łukaszowi Fabiańskiemu powodzenia, a chwilę później pokazał obsceniczny gest, który od kilku godzin niestety podbija wszystkie portale - piłkarskie i niepiłkarskie.

Jeśli sędzia główny Nicola Rizzoli wpisał zachowanie Szczęsnego do protokołu, albo w protokole wpisze go sędzia techniczny, UEFA najprawdopodobniej ukaże Polaka zawieszeniem na 1 mecz. To oznacza, że jeśli Arsenal zostanie wyeliminowany przez Bayern, Szczęsny nie zagra w pierwszym meczu kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Koniec z czerwonymi kartkami?

Szczęsny nie dostałby czerwonej kartki, gdyby nie błąd obrońców. To pewne. Być może w przyszłości nie dostanie jej w takiej sytuacji z innego powodu. Wystarczy, że w życie wejdzie pomysł prezydenta UEFA Michela Platiniego, według którego bramkarz faulujący rywala w polu karnym nie dostaje czerwonej kartki a tylko karę 10-15-minutową...

Czerwona kartka Szczęsnego była już setną, którą otrzymali piłkarze Arsenalu pod wodzą Arsene'a Wengera od 1996 roku. Najwięcej czerwonych kartek - 10 - miał Patrick Vieira, kolejny to Martin Keown (7), aż sześciu zawodników dostało 4 czerwone kartki - Dennis Bergkamp, Gilles Grimandi, Laurent Koscielny, Ray Parlour, Emmanuel Petit i Robin van Persie.


Tomasz Kiryluk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze