Widzew ratuje remis. Kuriozalne gole w Łodzi

Piłka nożna
Widzew ratuje remis. Kuriozalne gole w Łodzi
Widzew-Piast/fot. PAP

Widzew Łódź po słabym meczu zremisował 1:1 z Piastem Gliwice. Obie bramki padły w końcówce spotkania i były niecodziennej urody. Na listę strzelców wpisali się Bartosz Szeliga i Marcin Kaczmarek. Od 46. minucie łodzianie grali w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartką został ukarany Marek Wasiluk.

Początek spotkania w Łodzi nie zwiastował wielkich emocji. Przez większość pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środku pola. W pierwszym kwadransie to gospodarze zyskali minimalną przewagę. W ataku Widzewa pauzującego za kartki Eduardsa Visniakovsa zastąpił debiutant Patryk Mikita. Napastnik wypożyczony z warszawskiej Legii po 11-stu minutach mógł znaleźć się w dogodnej okazji, ale Veljko Bartrović zagrał nie dokładną piłkę w kierunku 20-letniego gracza.

Gliwiczanie pierwszą niezłą okazję stworzyli sobie po stałym fragmencie gry. Dośrodkowanie Tomasza Podgórskiego próbowali na gola zamienić Kornel Osyra i Ruben Jurado, ale obaj minęli się z futbolówką. Przyjezdni coraz bardziej naciskali na zespół Artura Skowronka. Kornel Osyra mógł otworzyć wynik meczu, ale jego uderzenie głową pewnie obronił dobrze ustawiony niespełna 23-letni bramkarz łodzian, Patryk Wolański.

Tuż po przerwie sędzia Paweł Raczkowski ukarał Marka Wasiluka drugą żółta kartką, a w konsekwencji czerwoną. Łodzianie podobnie jak w spotkaniu z Podbeskidziem musieli radzić sobie w „dziesiątkę”. Od momentu straty obrońcy czyli całą drugą odsłonę na placu gry istniał tylko jeden zespół. Podopieczni Marcina Brosza całkowicie zdominowali zespół gospodarzy, ale długo nie potrafili udokumentować swojej przewagi golem.

W 81. minucie gliwiczanie zdobyli zasłużonego gola. Po fatalnym błędzie Marcina Kaczmarka gola dla gości zdobył Bartosz Szeliga. 21-letni pomocnik Piasta dość przypadkowo skierował piłkę piętą do bramki Patryka Wolańskiego. Niespełna sześć minut później były piłkarz Korony Kielce, Marcin Kaczmarek zrehabilitował się za wcześniejszą pomyłkę. Niespełna 35-letni skrzydłowym oddał strzał zza pola karnego, który wylądował na poprzeczce gości, ale piłka niefortunnie odbiła się od pleców Jakuba Szumskiego i wpadła do bramki.

Widzew Łódź - Piast Gliwice 1:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Bartosz Szeliga (81), 1:1 Jakub Szumski (87-samobójcza).

Żółta kartka - Widzew Łódź: Mateusz Cetnarski, Marek Wasiluk, Patryk Stępiński, Aleksejs Visniakovs, Patryk Mikita. Piast Gliwice: Radosław Murawski, Mateusz Matras, Tomasz Podgórski, Jan Polak.

Czerwona kartka - Widzew Łódź: Marek Wasiluk (46).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 5 500.

Widzew Łódź: Patryk Wolański - Patryk Stępiński, Krystian Nowak, Marek Wasiluk, Marcin Kikut - Xhevdet Gela (46. Aleksejs Visniakovs), Piotr Mroziński, Mateusz Cetnarski, Veljko Batrovic (46. Mariusz Rybicki), Marcin Kaczmarek - Patryk Mikita.

Piast Gliwice: Jakub Szumski - Mateusz Matras, Kornel Osyra, Jan Polak, Adrian Klepczyński - Matej Izvolt (56. Rabiola), Radosław Murawski (67. Gerard Badia), Victor Nikiema, Łukasz Hanzel, Tomasz Podgórski - Ruben Jurado (74. Bartosz Szeliga).
Adrian Janiuk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze