Koncertowa gra Realu. Schalke na kolanach

Real Madryt rozgromił na wyjeździe Schalke 6:1. "Królewscy" wysokim zwycięstwem praktycznie zapewnili sobie awans do ćwiećfinału Ligi Mistrzów. Bramki dla lidera ligi hiszpańskiej zdobywali Benzema, Bale i Ronaldo. Trójka graczy zespołu ze stolicy Hiszpanii dwukrotnie wpisała się na listę strzelców. Ozdobą meczu był honorowy gol strzelony przez Klassa-Jana Huntelaara.
Arbitrem dzisiejszego spotkania był angielski arbiter Howard Webb. Doświadczony Brytyjczyk zagwarantował sędziowanie na wysokim poziomie. Na samym początku meczu lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. Zespół Jensa Kellera zyskał nie tylko przewagę optyczną, ale już w pierwszej minucie niemiecki zespół mógł wyjść na prowadzenie. Benedikt Hoewedes był bliski pokonania Ikera Casillasa, ale ostatecznie kapitan Schalke z bliskiej odległości nie umieścił piłki w siatce.
Benzema i Bale do przerwy załatwili sprawę
W 12. minucie lider hiszpańskiej Primera Division objął prowadzenie. Wynik spotkania otworzył francuski napastnik, Karim Benzema. Akcję okraszoną golem zainicjował Gareth Bale, który podał futbolówkę do ustawionego przed polem karnym Cristiano Ronaldo. Portugalczyk bez przyjęcia odegrał ją do Karima Benzemy, który silnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Ralfa Faehrmanna. Błąd w tej sytuacji popełnił defensor drużyny gospodarzy Felipe Santana. Brazylijski obrońca tak niefortunnie interweniował, że piłka odbiła mu się od pięty i trafiła pod nogi Francuza.
Niespełna 120. sekund później Schalke było bliskie wyrównania. Julian Draxler stanął przed doskonałą okazją do pokonania Ikera Casillasa, ale hiszpański golkiper powstrzymał uderzenie z trzech metrów młodego Niemca. Wychowanek „Królewskich” zanotował interwencję meczu. W 20. minucie Gareth Bale w dziecinny sposób ograł w „szesnastce” Felipe Santanę i sprytnym strzałem podwyższył wynik spotkania. Walijczyk miał sporo szczęścia, że futbolówka wpadła do siatki, ponieważ po drodze odbiła się od słupka.
Po półgodzinie gry gości po spektakularnej akcji Cristiano Ronaldo powinni prowadzić już trzema bramkami, ale uderzenie 29-letniego portugalskiego zawodnika zatrzymało się na słupku. Real po dość niemrawych pierwszych dziesięciu minutach narzucił swój styl gry i udowodnił, że pierwsza lokata w hiszpańskiej ekstraklasie to nie przypadek. „Królewscy” są na fali wznoszącej, a Schalke było kolejną ofiarą ekipy Carlo Ancolettiego.
Tercet BBC trafił do siatki. Honorowy gol Huntelaara ozdobą
Po przerwie gracze madryckiego zespołu urządzili sobie prawdziwą kanonadę strzelecką. Tzw. tercet BBC czyli Bale, Benzema, Cristiano okazali się pogromcami Schalke. W 51. minucie Cristiano Ronaldo „zatańczył” w swoim stylu i precyzyjnym strzałem zdobył swojego dziesiątego gola w tej edycji Ligi Mistrzów. Sześć minut później Karim Benzema po raz drugi w tym meczu wpisał się na listę strzelców. Fantastyczną asystę przy golu reprezentanta Francji zanotował Cristiano Ronaldo, który otworzył drogę do bramki byłemu napastnikowi Olympique Lyon.
W 69. minucie reprezentant Walii, Gareth Bale ustalił wynik na 5:0. Były zawodnik Tottenhamu Hotspur wykorzystał dokładne podanie Sergio Ramosa i przy biernej postawie obrońców drużyny Jensa Kellera pokonał bezradnego Ralfa Faehrmanna. W 89. minucie były gwiazdor Manchesteru United, Cristiano Ronaldo zdobył swoją drugą bramkę tego wieczora. Portugalczyk podwyższył prowadzenie na 6:0. Ozdobą meczu okazał się jednak gol honorowy zdobyty przez Klaasa-Jana Huntelaara. Holender kapitalnym strzałem z woleja nie dał najmniejszych szans Ikerowi Casillasowi. Napastnik Schalke w przeszłości reprezentował barwy Realu Madryt.
Schalke 04 – Real Madryt 1:6 (0:2)
Bramki: Huntelaar (90’) - Benzema (12’, 57’), Bale (20’, 69’), Ronaldo (51’, 89’)
Schalke: Fahrmann, Howedes, Matip, Santana, Kolasinac (76’ Fuchs) – Neustadter, Boateng (59’ Goretzka), Farfan (72’ Obasi), Mayer, Draxler, Huntelaar
Real: Casillas, Carvajal, Pepe, Ramos, Marcelo - Alonso (73' Illarramendi), Modrić, Di Maria (68' Isco) - Bale (80' Jese), Ronaldo, Benzema
Żółte kartki: Howedes, Huntelaar - Di Maria
Sędzia: Howard Webb
Benzema i Bale do przerwy załatwili sprawę
W 12. minucie lider hiszpańskiej Primera Division objął prowadzenie. Wynik spotkania otworzył francuski napastnik, Karim Benzema. Akcję okraszoną golem zainicjował Gareth Bale, który podał futbolówkę do ustawionego przed polem karnym Cristiano Ronaldo. Portugalczyk bez przyjęcia odegrał ją do Karima Benzemy, który silnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Ralfa Faehrmanna. Błąd w tej sytuacji popełnił defensor drużyny gospodarzy Felipe Santana. Brazylijski obrońca tak niefortunnie interweniował, że piłka odbiła mu się od pięty i trafiła pod nogi Francuza.
Niespełna 120. sekund później Schalke było bliskie wyrównania. Julian Draxler stanął przed doskonałą okazją do pokonania Ikera Casillasa, ale hiszpański golkiper powstrzymał uderzenie z trzech metrów młodego Niemca. Wychowanek „Królewskich” zanotował interwencję meczu. W 20. minucie Gareth Bale w dziecinny sposób ograł w „szesnastce” Felipe Santanę i sprytnym strzałem podwyższył wynik spotkania. Walijczyk miał sporo szczęścia, że futbolówka wpadła do siatki, ponieważ po drodze odbiła się od słupka.
Po półgodzinie gry gości po spektakularnej akcji Cristiano Ronaldo powinni prowadzić już trzema bramkami, ale uderzenie 29-letniego portugalskiego zawodnika zatrzymało się na słupku. Real po dość niemrawych pierwszych dziesięciu minutach narzucił swój styl gry i udowodnił, że pierwsza lokata w hiszpańskiej ekstraklasie to nie przypadek. „Królewscy” są na fali wznoszącej, a Schalke było kolejną ofiarą ekipy Carlo Ancolettiego.
Tercet BBC trafił do siatki. Honorowy gol Huntelaara ozdobą
Po przerwie gracze madryckiego zespołu urządzili sobie prawdziwą kanonadę strzelecką. Tzw. tercet BBC czyli Bale, Benzema, Cristiano okazali się pogromcami Schalke. W 51. minucie Cristiano Ronaldo „zatańczył” w swoim stylu i precyzyjnym strzałem zdobył swojego dziesiątego gola w tej edycji Ligi Mistrzów. Sześć minut później Karim Benzema po raz drugi w tym meczu wpisał się na listę strzelców. Fantastyczną asystę przy golu reprezentanta Francji zanotował Cristiano Ronaldo, który otworzył drogę do bramki byłemu napastnikowi Olympique Lyon.
W 69. minucie reprezentant Walii, Gareth Bale ustalił wynik na 5:0. Były zawodnik Tottenhamu Hotspur wykorzystał dokładne podanie Sergio Ramosa i przy biernej postawie obrońców drużyny Jensa Kellera pokonał bezradnego Ralfa Faehrmanna. W 89. minucie były gwiazdor Manchesteru United, Cristiano Ronaldo zdobył swoją drugą bramkę tego wieczora. Portugalczyk podwyższył prowadzenie na 6:0. Ozdobą meczu okazał się jednak gol honorowy zdobyty przez Klaasa-Jana Huntelaara. Holender kapitalnym strzałem z woleja nie dał najmniejszych szans Ikerowi Casillasowi. Napastnik Schalke w przeszłości reprezentował barwy Realu Madryt.
Schalke 04 – Real Madryt 1:6 (0:2)
Bramki: Huntelaar (90’) - Benzema (12’, 57’), Bale (20’, 69’), Ronaldo (51’, 89’)
Schalke: Fahrmann, Howedes, Matip, Santana, Kolasinac (76’ Fuchs) – Neustadter, Boateng (59’ Goretzka), Farfan (72’ Obasi), Mayer, Draxler, Huntelaar
Real: Casillas, Carvajal, Pepe, Ramos, Marcelo - Alonso (73' Illarramendi), Modrić, Di Maria (68' Isco) - Bale (80' Jese), Ronaldo, Benzema
Żółte kartki: Howedes, Huntelaar - Di Maria
Sędzia: Howard Webb
Komentarze