Majewski stracił medal w ostatniej kolejce

Inne
Majewski stracił medal w ostatniej kolejce
Tomasz Majewski. / fot. PAP

Tomasz Majewski zajął czwarte miejsce w konkursie pchnięcia kulą podczas halowych mistrzostw świata w Sopocie. Dwukrotny mistrz olimpijski miejsce na podium stracił w ostatniej kolejce, wyprzedzony przez Tomasa Walsha z Nowej Zelandii. Wygrał Amerykanin Ryan Whiting.

Tomasz Majewski rozpoczął konkurs próbą na odległość 20,76 m, był to jego najlepszy wynik w obecnym sezonie. Polak był drugi po pierwszej serii, prowadził Ryan Whiting, który uzyskał 20,89 m. W drugiej kolejce Whiting nadal prowadził, śrubując wynik na 21,47. Majewski poprawił rezultat (20,92 m), ale wyprzedził go Niemiec David Storl, który uzyskał 21,35 m.

Kolejne podejście Majewskiego to pchnięcie na odległość 20,83 m. Polak stracił w tej serii miejsce na podium, wyprzedzony przez Bułgara Georgi Iwanowa (21.02). Po trzech kolejkach prowadził David Storl z rezultatem 21.79 m.

Polak poprawił swój wynik w kolejnej próbie (21.04) i znów wskoczył na trzecią pozycję. Po chwili Ryan Whiting zdystansował rywali. Reprezentant USA jako pierwszy przekroczył barierę 22 metrów, pchnięciem na odległość 22.05 m. W piątej serii Majewski nie poprawił wyniku (20.80 m), ale Iwanow - główny rywal do brązowego medalu, spalił dwie kolejne próby.

W ostatniej serii Tomas Walsh pchnął na odległość 21,26 m, niespodziewanie wyprzedzając walczących o miejsce na podium Majewskiego i Iwanowa. Nowozelandczyk poprawił tym wynikiem rekord kraju. Odpowiedź Majewskiego nie wystarczyła do powrotu na pozycję medalową. Dwukrotny mistrz olimpijski zakończył zawody rezultatem 21.04 m.

Konkurs wygrał Ryan Whiting (22.05 m). Amerykanin obronił tytuł mistrza świata, który zdobył w 2012 roku w Stambule. Srebrny medal przypadł Davidowi Storlowi z Niemiec - wicemistrzowi świata sprzed dwóch lat (21.79 m), a brąz Thomasowi Walschowi z Nowej Zelandii (21,26 m). Wynik 21.04 m dał Tomaszowi Majewskiemu - brązowemu medaliście poprzednich MŚ, czwarte miejsce.

- W pewnym momencie pomyślałem, że mój wynik z czwartej próby na 21,04 może wystarczyć, ale zabrakło trochę szczęścia. Konkurs jednak mógł się podobać. Świetne wyniki, były też emocje i wszystko rozstrzygnęło się w ostatnim podejściu. Szkoda tylko, że skończyło się bez medalu - powiedział  po zawodach Tomasz Majewski. - Starałem się jak mogłem, nie byłem jednak w stanie nawiązać walki o brąz. Widziałem już na rozgrzewce, że Walsh może być bardzo silny

Wyniki pchnięcia kulą mężczyzn 15. halowych lekkoatletycznych mistrzostw świata w Sopocie:

1. Ryan Whiting (USA)          22,05 
2. David Storl (Niemcy)        21,79 
3. Tomas Walsh (Nowa Zelandia) 21,26 
4. Tomasz Majewski (Polska)    21,04 
5. Georgi Iwanow (Bułgaria)    21,02 
6. German Lauro (Argentyna)    20,50 
7. Orazio Cremona (RPA)        20,49 
8. Aleksandr Lesnoj (Rosja)    20,16
Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze