Na razie z mamutem najlepiej radzi sobie Freund
Po dwóch seriach, czyli na półmetku rywalizacji na mamuciej skoczni w Harrachovie, najbliżej złota mistrzostw świata w lotach jest Niemiec Severin Freund. Kamil Stoch zajmuje miejsce piąte, a w czołowej dziesiątce znalazł się jeszcze Maciej Kot.
Drugi jest Norweg Anders Bardal, trzeci Słoweniec Peter Prevc.
Bardal, ruszający do boju z numerem 2, szybko pokazał, jak jest mocny. W pierwszej serii długo prowadził, jako jedyny przekroczył granicę 200 m (203,5). Jego osiągnięcie wyrównał dopiero Freund, startujący z numerem 36. Prevc uzyskał równo 200 m, ale dostał więcej punktów, więc został liderem.
W serii drugiej Stoch poprawił się o cztery metry - było ich 190. Freund, Bardal i Prevc szybowali bliżej, niż w poprzednich próbach. Niemiec lądował na 191,5 m, Norweg uzyskał 188 m, a Słoweniec tylko 183.
Obok Stocha startuje w Harrachovie trzech Polaków. Kot walczy i na razie daje mu to 10. pozycję (184,5 m i 183,5), Klemens Murańka jest 25. (174,5 i 166,5), Jan Ziobro 27. (175,5 i 166,5).
Serie trzecia i czwarta w sobotę.
Stoch - dwukrotnie złoty na igrzyskach w Soczi - medalu mistrzostw świata w lotach jeszcze nie ma. Na mamutach do tej pory nie błyszczał tak, jak błyszczy na mniejszych obiektach. W zawodach Pucharu Świata wdrapał się na podium już 27 razy, ale tylko dwukrotnie w lotach. W 2011 roku zwyciężył w Planicy, w konkursie przerwanym po pierwszej serii. W roku 2013 był trzeci w Bad Mitterndorf.
Przed dwoma laty, w mistrzostwach świata w Vikersund, zakończył rywalizację na 10. pozycji. Tytuł wywalczył wtedy Słoweniec Robert Kranjec, który tym razem spisuje się słabiutko. Srebro miał Norweg Rune Velta, brąz Austriak Martin Koch. Pozostali Polacy nie zmieścili się w czołowej trzydziestce.
Przed imprezą w Harrachovie walkę o medal zapowiadał Noriaki Kasai, rocznik 1972, w Soczi srebrny i brązowy. Japończyk został mistrzem świata w lotach... 22 lata temu. Właśnie W Harrachovie . A dwa złota w tej specjalności - w konkursach indywidualnych - zdobyło tylko trzech śmiałków w historii: Szwajcar Walter Steiner, Niemiec Sven Hannawald oraz Norweg Roar Ljoekelsoey.
Teraz Kasai jest czwarty.
Wyniki MŚ w lotach (po 2 z 4 serii):
1. Severin Freund (Niemcy) 391,0 (203,5/191,5)
2. Anders Bardal (Norwegia) 379,9 (203,5/188,0)
3. Peter Prevc (Słowenia) 375,6 (200,0/183,0)
4. Noriaki Kasai (Japonia) 374,6 (187,5/193,0)
5. Kamil Stoch (Polska) 363,8 (186,0/190,0)
6. Roman Koudelka (Czechy) 362,6 (185,5/197,0)
7. Anders Fannemel (Norwegia) 352,5 (182,0/187,0)
8. Dmitrij Wasiliew (Rosja) 350,2 (197,0/175,0)
9. Thomas Diethart (Austria) 349,0 (183,0/184,0)
10. Maciej Kot (Polska) 347,8 (184,5/183,5)
...
25. Klemens Murańka (Polska) 316,9 (174,5/166,5)
27. Jan Ziobro (Polska) 312,4 (175,5/166,5)
Bardal, ruszający do boju z numerem 2, szybko pokazał, jak jest mocny. W pierwszej serii długo prowadził, jako jedyny przekroczył granicę 200 m (203,5). Jego osiągnięcie wyrównał dopiero Freund, startujący z numerem 36. Prevc uzyskał równo 200 m, ale dostał więcej punktów, więc został liderem.
W serii drugiej Stoch poprawił się o cztery metry - było ich 190. Freund, Bardal i Prevc szybowali bliżej, niż w poprzednich próbach. Niemiec lądował na 191,5 m, Norweg uzyskał 188 m, a Słoweniec tylko 183.
Obok Stocha startuje w Harrachovie trzech Polaków. Kot walczy i na razie daje mu to 10. pozycję (184,5 m i 183,5), Klemens Murańka jest 25. (174,5 i 166,5), Jan Ziobro 27. (175,5 i 166,5).
Serie trzecia i czwarta w sobotę.
Stoch - dwukrotnie złoty na igrzyskach w Soczi - medalu mistrzostw świata w lotach jeszcze nie ma. Na mamutach do tej pory nie błyszczał tak, jak błyszczy na mniejszych obiektach. W zawodach Pucharu Świata wdrapał się na podium już 27 razy, ale tylko dwukrotnie w lotach. W 2011 roku zwyciężył w Planicy, w konkursie przerwanym po pierwszej serii. W roku 2013 był trzeci w Bad Mitterndorf.
Przed dwoma laty, w mistrzostwach świata w Vikersund, zakończył rywalizację na 10. pozycji. Tytuł wywalczył wtedy Słoweniec Robert Kranjec, który tym razem spisuje się słabiutko. Srebro miał Norweg Rune Velta, brąz Austriak Martin Koch. Pozostali Polacy nie zmieścili się w czołowej trzydziestce.
Przed imprezą w Harrachovie walkę o medal zapowiadał Noriaki Kasai, rocznik 1972, w Soczi srebrny i brązowy. Japończyk został mistrzem świata w lotach... 22 lata temu. Właśnie W Harrachovie . A dwa złota w tej specjalności - w konkursach indywidualnych - zdobyło tylko trzech śmiałków w historii: Szwajcar Walter Steiner, Niemiec Sven Hannawald oraz Norweg Roar Ljoekelsoey.
Teraz Kasai jest czwarty.
Wyniki MŚ w lotach (po 2 z 4 serii):
1. Severin Freund (Niemcy) 391,0 (203,5/191,5)
2. Anders Bardal (Norwegia) 379,9 (203,5/188,0)
3. Peter Prevc (Słowenia) 375,6 (200,0/183,0)
4. Noriaki Kasai (Japonia) 374,6 (187,5/193,0)
5. Kamil Stoch (Polska) 363,8 (186,0/190,0)
6. Roman Koudelka (Czechy) 362,6 (185,5/197,0)
7. Anders Fannemel (Norwegia) 352,5 (182,0/187,0)
8. Dmitrij Wasiliew (Rosja) 350,2 (197,0/175,0)
9. Thomas Diethart (Austria) 349,0 (183,0/184,0)
10. Maciej Kot (Polska) 347,8 (184,5/183,5)
...
25. Klemens Murańka (Polska) 316,9 (174,5/166,5)
27. Jan Ziobro (Polska) 312,4 (175,5/166,5)
Komentarze