Brazylijczyk Maiquel Falcao rywalem Mameda Khalidova na gali KSW27!

Poznaliśmy już ostatnią wielką tajemnicę kolejnej gali KSW. 17 maja do ringu w trójmiejskiej Ergo Arenie z Mamedem Khalidowem wyjdzie znany brazylijski specjalista mieszanych sztuk walki, były zawodnik Bellatora i UFC, Maiquel Falcao.
Maiquel José Falcão Gonçalves to prawdziwy "zły chłopak" MMA. 31-letni Brazylijczyk ma na swoim koncie oprócz wielu znakomitych walk, także konflikty z prawem, a nawet odsiadkę więzieniu. Skazany był na 24 miesiące aresztu za napaść na kobietę pod nocnym klubem. Po ośmiu miesiącach za kratami, wyszedł do domu, bowiem resztę kary zamieniono mu na areszt domowy.
Wykluczony przez UFC
To właśnie ta mroczna strona jego osobowości sprawiła, że po zaledwie jednej walce, zresztą wygranej z Geraldem Harissem, został wykluczony z grona zawodników prestiżowej amerykańskiej federacji UFC. Przychylniejszym okiem spojrzeli na Maiquela Falcao właściciele innej znanej za oceanem organizacji MMA - Bellator. W 2012 roku zdobył nawet mistrzowski pas tej federacji.
Zanim trafił do USA Maiquel Falcao stoczył wiele walk w Brazylii, stąd jego łączny bilans w MMA zamyka się liczbą już 38 pojedynków. Brazylijczyk wygrał 32 z nich, w tym 23 przez nokaut; pięć walk przegrał, a jedna została unieważniona ("no contest").
Wyrzucony z Bellatora
Sukcesy sportowe nie wpłynęły jednak kojąco na porywczą naturę Maiquela Falcao. W lipcu ubiegłego roku krewki zawodnik razem z innym specjalistą od MMA Kaue Meną wdali się w awanturę na stacji benzynowej w miejscowości Balneario Camboriu w brazylijskim stanie Santa Catarina. Po regularnej bójce z kilkoma przeciwnikami Mena wylądował na oddziale intensywnej terapii; dla Falcao skończyło się na drobniejszych obrażeniach, ale także na wyrzuceniu z brazylijskiej grupy Renovacao Fight Team i utracie miejsca w gronie fighterów organizacji Bellator.
Teraz Maiquel Falcao dostaje szansę od KSW. Wystąpi na gali KSW27. 17 maja w trójmiejskiej Ergo Arenie sprawdzi samego Mameda Khalidova. O ile oczywiście wcześniej znów nie wpakuje się w jakieś poważne kłopoty...
Wykluczony przez UFC
To właśnie ta mroczna strona jego osobowości sprawiła, że po zaledwie jednej walce, zresztą wygranej z Geraldem Harissem, został wykluczony z grona zawodników prestiżowej amerykańskiej federacji UFC. Przychylniejszym okiem spojrzeli na Maiquela Falcao właściciele innej znanej za oceanem organizacji MMA - Bellator. W 2012 roku zdobył nawet mistrzowski pas tej federacji.
Zanim trafił do USA Maiquel Falcao stoczył wiele walk w Brazylii, stąd jego łączny bilans w MMA zamyka się liczbą już 38 pojedynków. Brazylijczyk wygrał 32 z nich, w tym 23 przez nokaut; pięć walk przegrał, a jedna została unieważniona ("no contest").
Wyrzucony z Bellatora
Sukcesy sportowe nie wpłynęły jednak kojąco na porywczą naturę Maiquela Falcao. W lipcu ubiegłego roku krewki zawodnik razem z innym specjalistą od MMA Kaue Meną wdali się w awanturę na stacji benzynowej w miejscowości Balneario Camboriu w brazylijskim stanie Santa Catarina. Po regularnej bójce z kilkoma przeciwnikami Mena wylądował na oddziale intensywnej terapii; dla Falcao skończyło się na drobniejszych obrażeniach, ale także na wyrzuceniu z brazylijskiej grupy Renovacao Fight Team i utracie miejsca w gronie fighterów organizacji Bellator.
Teraz Maiquel Falcao dostaje szansę od KSW. Wystąpi na gali KSW27. 17 maja w trójmiejskiej Ergo Arenie sprawdzi samego Mameda Khalidova. O ile oczywiście wcześniej znów nie wpakuje się w jakieś poważne kłopoty...
Komentarze