Sześć powodów dla których to Real wygra Gran Derbi!

10 kolejek! Tyle pozostało do końca rozgrywek Primera Division. W kluczowym momencie La Liga dojdzie do konfrontacji elektryzującej cały świat. Już w niedzielę kolejne El Clásico! Z tej okazji polsatsport.pl w nieco inny sposób postanowił zapowiedzieć starcie Realu z Barceloną, Madrytu z Katalonią i Ronaldo z Messim! Dlatego już teraz, jawnie i otwarcie mówimy, dlaczego to właśnie Królewscy zwyciężą w Gran Derbi Europa! Po pierwsze…
…jak nie teraz, to kiedy?
Paradoksalnie mimo prowadzenia w tabeli Real w tym sezonie nie wygrał w lidze z bezpośrednimi rywalami w walce o tytuł. Zaledwie punkt wywalczony w dwóch spotkaniach z Atletico i jeden z Barceloną to zdecydowanie za mało. Oczywiście w międzyczasie Królewscy ograli lokalnego rywala w Pucharze Króla, ale raptem kilka dni później już w lidze z trudem wywalczyli remis. Ironią losu byłaby sytuacja, w której zespół zdobywa mistrzostwo Hiszpanii i ani razu nie wygrywa z największymi rywalami. Po drugie…
…Real najlepszy w 2014 roku
Od początku nowego roku Real nie zwalnia tempa. W 19 meczach (licząc wszystkie rozgrywki) Królewscy zaledwie dwukrotnie remisowali – pozostałe mecze kończyły się mniej lub bardziej efektownymi zwycięstwami. Licząc również poprzedni rok passa spotkań bez porażki wzrasta do 31 – w tym tylko 5 remisów. Tymczasem Blaugrana w identycznej liczbie meczów doznała 3 porażek i tyle samo razy dzieliła się punktami. Patrząc wyłącznie na ligę stosunek zdobytych punktów wynosi 29 do 20! Po trzecie…
…W Madrycie, w końcu panuje spokój
Sporo czasu minęło od czasu kiedy zawodnicy Realu przed meczem z Barceloną mogli się skupić tylko i wyłącznie na futbolu. Jeszcze przed spotkaniem w pierwszej rundzie wokół zespołu było sporo zamieszania. Wszyscy zastanawiali się, w jaki sposób zagra zespół pod wodzą Ancelottiego. Sporo szumu było wokół obsady poszczególnych pozycji i ustawienia zespołu. Do ery Jose Mourinho i temperatury przed El Clásico z jego udziałem nie trzeba nawet wspominać. Teraz nikt nie mówi o wielkiej wojnie pomiędzy Królewskimi i Blaugraną. Wydaje się, że nastroje są bardziej stonowane. Skład Realu na niedziele jest w zasadzie znany. Sam Ancelotti otwarcie mówi, że dziennikarze już powinni wiedzieć jaka jedenastka zamelduje się na Santiago Bernabeu. Tego samego nie można chyba powiedzieć o Barcelonie… Po czwarte…
…kibice czekają na wielki mecz Bale’a z wielką drużyną
Walijczyk z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Notował już znakomite występy, ale do tej pory nie pokazał pełni swoich możliwości z rywalem z najwyższej półki. Również porównanie statystyk nowej gwiazdy Madrytu i statystyk nowej gwiazdy Barcelony Neymara wypada na korzyść Bale’a (10 do 7 w bramkach i 11 do 8 w asystach) W bieżącym roku zdecydowanie zaskarbił sobie sympatię kibiców, ale słabszy mecz z Barceloną wystarczy, aby całe uwielbienie zamieniło się w solidną porcję gwizdów. Po piąte...
…wygrana wyeliminuje Barcę z walki o tytuł
Z jednej strony taka świadomość może plątać nogi. Z drugiej jednak, czy może być lepsza motywacja do gry niż zmiażdżenie marzeń największego rywala o zdobyciu tytułu? Ewentualna wygra zapewni Realowi siedmiopunktową przewagę nad Barceloną. Na dziewięć kolejek przed końcem będzie to dystans nie do odrobienia. Przy takim rozwoju wypadków już tylko Atletico będzie w stanie zagrozić Królewskim. Oczywiście, jeśli wygra swój mecz w 29. kolejce Primera Division. Po szóste…
…Ronaldo po raz kolejny w życiowej formie
50 bramek w meczach Realu i reprezentacji! To bilans CR7 z tego sezonu! Dodatkowo portugalski crack na początku roku zdobył swojego 400 gola w karierze! Mało tego - jako pierwszy w historii w pięciu kolejnych sezonach Primera Divison zdobył przynajmniej 25 bramek! Jako pierwszy w historii strzelał bramki w siedmiu kolejnych meczach Ligi Mistrzów! W końcu został najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Portugalii! A przecież do końca sezonu zostało jeszcze naprawdę sporo czasu! Real jeszcze w tym sezonie niczego nie wygrał, ale skoro jeden zawodnik ma TAKIE statystyki, to zwycięstwo z Barcą będzie dla niego i drużyny tylko pierwszym krokiem na drodze do zdecydowanie większych sukcesów!
I chociażby dlatego, to Real będzie górą w El Clásico! A czy jest coś, co przemawia za Barceloną? Zainteresowanych odsyłam do tekstu Marka Kleitza.
Paradoksalnie mimo prowadzenia w tabeli Real w tym sezonie nie wygrał w lidze z bezpośrednimi rywalami w walce o tytuł. Zaledwie punkt wywalczony w dwóch spotkaniach z Atletico i jeden z Barceloną to zdecydowanie za mało. Oczywiście w międzyczasie Królewscy ograli lokalnego rywala w Pucharze Króla, ale raptem kilka dni później już w lidze z trudem wywalczyli remis. Ironią losu byłaby sytuacja, w której zespół zdobywa mistrzostwo Hiszpanii i ani razu nie wygrywa z największymi rywalami. Po drugie…
…Real najlepszy w 2014 roku
Od początku nowego roku Real nie zwalnia tempa. W 19 meczach (licząc wszystkie rozgrywki) Królewscy zaledwie dwukrotnie remisowali – pozostałe mecze kończyły się mniej lub bardziej efektownymi zwycięstwami. Licząc również poprzedni rok passa spotkań bez porażki wzrasta do 31 – w tym tylko 5 remisów. Tymczasem Blaugrana w identycznej liczbie meczów doznała 3 porażek i tyle samo razy dzieliła się punktami. Patrząc wyłącznie na ligę stosunek zdobytych punktów wynosi 29 do 20! Po trzecie…
…W Madrycie, w końcu panuje spokój
Sporo czasu minęło od czasu kiedy zawodnicy Realu przed meczem z Barceloną mogli się skupić tylko i wyłącznie na futbolu. Jeszcze przed spotkaniem w pierwszej rundzie wokół zespołu było sporo zamieszania. Wszyscy zastanawiali się, w jaki sposób zagra zespół pod wodzą Ancelottiego. Sporo szumu było wokół obsady poszczególnych pozycji i ustawienia zespołu. Do ery Jose Mourinho i temperatury przed El Clásico z jego udziałem nie trzeba nawet wspominać. Teraz nikt nie mówi o wielkiej wojnie pomiędzy Królewskimi i Blaugraną. Wydaje się, że nastroje są bardziej stonowane. Skład Realu na niedziele jest w zasadzie znany. Sam Ancelotti otwarcie mówi, że dziennikarze już powinni wiedzieć jaka jedenastka zamelduje się na Santiago Bernabeu. Tego samego nie można chyba powiedzieć o Barcelonie… Po czwarte…
…kibice czekają na wielki mecz Bale’a z wielką drużyną
Walijczyk z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Notował już znakomite występy, ale do tej pory nie pokazał pełni swoich możliwości z rywalem z najwyższej półki. Również porównanie statystyk nowej gwiazdy Madrytu i statystyk nowej gwiazdy Barcelony Neymara wypada na korzyść Bale’a (10 do 7 w bramkach i 11 do 8 w asystach) W bieżącym roku zdecydowanie zaskarbił sobie sympatię kibiców, ale słabszy mecz z Barceloną wystarczy, aby całe uwielbienie zamieniło się w solidną porcję gwizdów. Po piąte...
…wygrana wyeliminuje Barcę z walki o tytuł
Z jednej strony taka świadomość może plątać nogi. Z drugiej jednak, czy może być lepsza motywacja do gry niż zmiażdżenie marzeń największego rywala o zdobyciu tytułu? Ewentualna wygra zapewni Realowi siedmiopunktową przewagę nad Barceloną. Na dziewięć kolejek przed końcem będzie to dystans nie do odrobienia. Przy takim rozwoju wypadków już tylko Atletico będzie w stanie zagrozić Królewskim. Oczywiście, jeśli wygra swój mecz w 29. kolejce Primera Division. Po szóste…
…Ronaldo po raz kolejny w życiowej formie
50 bramek w meczach Realu i reprezentacji! To bilans CR7 z tego sezonu! Dodatkowo portugalski crack na początku roku zdobył swojego 400 gola w karierze! Mało tego - jako pierwszy w historii w pięciu kolejnych sezonach Primera Divison zdobył przynajmniej 25 bramek! Jako pierwszy w historii strzelał bramki w siedmiu kolejnych meczach Ligi Mistrzów! W końcu został najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Portugalii! A przecież do końca sezonu zostało jeszcze naprawdę sporo czasu! Real jeszcze w tym sezonie niczego nie wygrał, ale skoro jeden zawodnik ma TAKIE statystyki, to zwycięstwo z Barcą będzie dla niego i drużyny tylko pierwszym krokiem na drodze do zdecydowanie większych sukcesów!
I chociażby dlatego, to Real będzie górą w El Clásico! A czy jest coś, co przemawia za Barceloną? Zainteresowanych odsyłam do tekstu Marka Kleitza.
Komentarze