Kończy wspieranie Unibaksu. Kibicem będzie zawsze

Żużel
Kończy wspieranie Unibaksu. Kibicem będzie zawsze
Po sezonie 2014 właściciel większościowego pakietu udziałów i główny sponsor Unibaksu wycofa się z finansowania klubu /fot. PAP

Sezon żużlowej ekstraligi jeszcze się nie rozpoczął, ale właściciel większościowego pakietu udziałów i główny sponsor Unibaksu Toruń, Roman Karkosik, już poinformował, że z końcem rozgrywek 2014 wycofuje się z finansowania klubu.

Powody swojej decyzji podał we wtorek w obszernym oświadczeniu. Karkosik podkreślił, że odseparowanie się od polskiego żużla było dla niego bardzo trudne, bo z tym sportem związany jest od lat. Jak zapewnił, kibicem będzie zawsze, ale nie chce dłużej być sponsorem. Jednocześnie podkreślił, że na jego decyzję wpływ mają zasady, jakie stworzyła spółka Żużlowa Ekstraliga.

"Mam na myśli przede wszystkim fakt, że głos Klubów jest coraz częściej pomijany i ignorowany przy podejmowaniu przez tą spółkę decyzji dotyczących aspektów sportowych, regulaminowych i marketingowych. Stajemy się, w moim odczuciu, zakładnikami organizacji, której jesteśmy przecież ważną częścią i powinniśmy współdecydować o kierunkach jej rozwoju" - napisał w oświadczeniu Karkosik.

Jak zaznaczył właściciel toruńskiego klubu, jego zdaniem spółka Ekstraliga Żużlowa działa jak agencja marketingowa, a sponsorzy traktowani są jak bankomaty. W opublikowanym na stronie internetowej toruńskiego klubu oświadczeniu, Karkosik zarzucił organizatorowi ekstraligowych rozgrywek brak jakiejkolwiek wizji przyszłości sportu żużlowego w Polsce, w tym m.in. niepodejmowanie przez spółkę działań na rzecz szkolenia młodzieży. Wyraził także swoje obawy związane z dalszym pogłębianiem się kryzysu w polskim speedwayu, jeśli nadal ignorowane będą postulaty przedstawicieli klubów.

"Niejednokrotnie sygnalizowana przez Kluby, w ostatnich kilku miesiącach, konieczność zmiany struktury udziałów spółki Żużlowa Ekstraliga jest bagatelizowana i wręcz pomijana. Polski Związek Motorowy, który jest większościowym udziałowcem spółki, powinien z wielką uwagą wsłuchiwać się w nasz głos i przede wszystkim bardzo uważnie nadzorować poczynania zarządu spółki Żużlowa Ekstraliga. Mam nadzieję, że moja decyzja o zakończeniu sponsorowania drużyny KST Unibax będzie ważnym sygnałem dla władz Polskiego Związku Motorowego. Oby stała się też ważnym impulsem do koniecznych zmian..." - napisał Karkosik.

Na koniec właściciel i główny sponsor toruńskiego Unibaksu zapewnił, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami do zakończenia sezonu 2014 będzie wspierał finansowo klub. Jednocześnie podkreślił, że wierzy w jego dalsze sukcesy sportowe i organizacyjne.


RK, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze