Swędrowski: Ogromna siła czy doświadczenie? Kto będzie lepszy - Bociek czy Konarski?

Siatkówka
Swędrowski: Ogromna siła czy doświadczenie? Kto będzie lepszy - Bociek czy Konarski?
Grzegorz Bociek / fot. Cyfrasport

Dwóch graczy o podobnych umiejętnościach stanie naprzeciw siebie na pozycji atakującego w półfinałowych meczach play off, pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów i Zaksą Kędzierzyn Koźle. Dawid Konarski i Grzegorz Bociek to ciągle młodzi, obiecujący siatkarze, przed którymi jest jeszcze wiele pracy. Ale obaj dali się już poznać szerszej publiczności, nie tylko tej krajowej, ale także tej zagranicznej.

Obaj grali przecież w rozgrywkach o europejskie puchary i obaj otarli się już o reprezentację Polski.

Większym doświadczeniem ligowym dysponuje na pewno atakujący Asseco Resovii Dawid Konarski. Zanim trafił nad Wisłok, grał przecież na Brdą, w Delekcie Bydgoszcz, gdzie miał najlepszy sezon w swojej karierze. W Rzeszowie Konarski gra nierówno. Obok dobrych spotkań miał też słabsze, a bywały też takie mecze, w których nie wychodził w szóstce.

Atakujący Zaksy - Grzegorz Bociek ma z kolei sezon pełen zawirowań. Słynna już nie tylko w Polsce "Bociekgate", zawieszenie na kilka spotkań, niekończące się dyskusje w mediach, to wszystko na pewno miało wpływ na samopoczucie tego zawodnika, a w prostej linii musiało przełożyć się na jego grę. Ale przed półfinałowymi spotkaniami obaj atakujący mieli sporo czasu na trening ze swoimi zespołami i mogli się do tych arcyważnych meczów solidnie przygotować.

Porównując obu atakujących w liczbach, to te przemawiają na korzyść Grzegorza Boćka. W dwudziestu ligowych meczach, które rozegrał w tym sezonie, zdobył 276 punktów, w tym były to 222 ataki punktowe, co daje mu 49 procentową skuteczność. Tymczasem vis a vis Boćka, Dawid Konarski, rozegrał 22 mecze, w których zdobył 231 punktów, w tym ataków punktowych 189, co daje 45 procent skuteczności.

Tyle liczby. Jak wspomniałem, większym ligowym doświadczeniem dysponuje Dawid Konarski. Grzegorz Bociek natomiast to ogromna siła fizyczna, która może mieć niebagatelne znaczenie w tych trudnych bojach. Dawid Konarski, obok siły, dysponuje też sporym wachlarzem zagrań technicznych, dotyczy to także zagrywki. Obaj potrafią posłać piłkę z prędkością ponad 120 km na godzinę ale wydaje się, że Dawid prezentuje większą zmienność w tym elemencie. Na tym poziomie, może to robić różnice.

Podsumowując, jeśli obaj ci gracze rozpoczną spotkania w szóstce, to rywalizacja pomiędzy nimi zapowiada się bardzo ciekawie, także pod kątem ewentualnej walki o miejsce w reprezentacji Polski.  Pamiętajmy jednak o zmiennikach obu wymienionych siatkarzy. Choć zmiennicy, to chyba nie jest najwłaściwsze słowo. To uznane marki. Jochen Schoeps z Asseco Resovii i Dominik Witczak z Zaksy. Oni rozegrali sporo spotkań w podstawowym składzie, a wchodząc na boisko z kwadratu dla rezerwowych, często odwracali losy meczów.
Tomasz Swędrowski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze