Chemik Police - Impel Wrocław 3:1. Beniaminek prowadzi już 2:0 w finałach Orlen Ligi. Zapis relacji NA ŻYWO!

Zgodnie z przewidywaniami po pierwszych dwóch starciach finałowych ekipa Giuseppe Cuccariniego prowadzi w najważniejszych meczach sezonu siatkarskiej ligi. Ekipa z Polic zdecydowanie zwyciężyła na własnym terenie 3:0 oraz 3:1 i może w spokoju spędzić święta. Kolejny mecz - w rywalizacji do trzech zwycięstw - we Wrocławiu.
23:35 Powiedzieli po meczu:
Makare Wilson (kapitan Impelu): Sądzę, że dziś zagrałyśmy całkiem dobry mecz. Niestety po 20. punkcie jakoś znikałyśmy. W następnych spotkaniach musimy popracować jako zespół i nad końcówkami.
Tore Aleksandersen (trener Impelu): Podobnie, jak nasza kapitan, uważam że końcówki są naszym słabym punktem. Przytrafiło się to nam w ostatnich kilku meczach. Teraz będziemy walczyć w kolejnych dwóch spotkaniach w domu. Musimy popracować nad taktyką. Łatwo się nie poddamy.
Anna Werblińska (kapitan Chemika): Cieszę się z dwóch zwycięstw. Będziemy teraz spokojniejsze jechały do Wrocławia. Dzisiejszy mecz mógł się podobać kibicom. Stał na dobrym poziomie. Było sporo długich akcji i dobra gra w obronie.
Giuseppe Cuccarini (trener Chemika): Impel wczoraj i dziś zagrał bardzo dobre mecze. Typowe dla play-off jest to, że raz jedna drużyna idzie w górę, raz w dół. Jestem dumny ze swoich podopiecznych, które nigdy się nie poddają i osiągnęły dwa zwycięstwa. We Wrocławiu czeka nas ciężka przeprawa - to wiem na pewno. To są finały i wszystko może się wydarzyć.23:15 Chemik po raz kolejny udowodnił, że ma najszerszy skład (świetna zmiana Kowalińskiej) i najmocniejsze siatkarki nad Wisłą (Glinka-Mogentale, Werblińska, Ognjenović, Mróz, Bednarek-Kasza, Sawicka...). Niby Impel Wrocław przez długie fragmenty obu finałowych spotkań dorównywał policzankom, ale jednak końcówki poszczególnych setów padały łupem beniaminka. W dwóch meczach wrocławianki potrafiły urwać tylko jednego seta. Ale to nie koniec rywalizacji. Gra się do trzech wygranych, a Impel u siebie potrafi wygrać z każdym przeciwnikiem. W dodatku kolejny mecz dopiero 10 dni, a więc jest szansa przygotować się szczegółowo do trzeciego spotkania finałów OrlenLigi. Rywalizacja wśród panów pokazała już, że siatkówka bywa nieprzewidywalna...
22:53 Chemik Police - Impel Wrocław 3:1 (25:21, 25:21, 19:25, 25:17). W rywalizacji do trzech zwycięstw 2:0.
Chemik: Ognjenović, Mróz, Bednarek-Kasza, Werblińska, Glinka-Mogentale, Bjelica oraz Sawicka (libero), Krzos, Kowalińska.
Impel: Dirickx, Kąkolewska, Kaczor, Wilson, Mroczkowska, Brinken, oraz Medyńska (libero), Pyziołek, Sieczka, Konieczna, Gryka.
MVP: Kowalińska.
22:52 Koniec meczu - Chemik ponownie górą. Tym razem 3:1!
22:49 22:15 - Chemik na moment nawet nie zwalnia tempa. Pojedyncze błędy nie powinny juz wpłynąć na końcowy wynik seta...
22:44 Wszystkie oczy kibiców wpatrzone są w siatkarki z Polic - Chemik może szybko zakończyć rywalizację w finałach OrlenLigi. Na razie zmierza ku drugiemu zwycięstwu...
22:42 Kowalińska ponownie skutecznie i jest 18:10. Świetna zmiana prawoskrzydłowej Chemika. Aleksandersen prosi o drugą przerwę.
22:40 Wrocławianki podrażniły rywalki - na drugiej przerwie technicznej jest 16:8 i chyba mecz zmierza ku końcowi...
22:39 Demolka - Chemik odskakuje na 14:6!
22:36 Zmiana na rozegraniu w Impelu - Magdalena Gryka po raz pierwszy na boisku.
22:35 Beniaminek z Polic wygląda na podrażnionego - zdecydowana gra w czwartym secie i gospodynie odskakują na 11:4!
22:34 Nadal olbrzymia przewaga w bloku - 13:5. Aż 6 bloków ma na koncie Mróz! Na zagrywce 5:4 dla Chemika.
22:32 W składzie gospodyń nadal najskuteczniejsza jest Glinka-Mogentale - 13 punktów. 11 dołożyła Bednarek-Kasza, a 10 oczek zdobyła do tej pory Mróz.
22:31 Chemik od początku seta dosyć ostro zagrywa i gra znacznie bardziej agresywnie - 7:3 dla gospodyń.
22:27 Zaczynamy set numer cztery w drugim starciu finałów OrlenLigi... Impel z Konieczną i Pyziołek w składzie. Ta pierwsza ma już 8 punktów po jednym pełnym secie gry (8 na 16 ataków skończonych). Pyziołek dołożyła już 13, a Mroczkowska 11 oczek.
22:22 Chemik Police - Impel Wrocław 2:1 (25:21, 25:21, 19:25). Niemoc przełamana i pierwsza partia w finałach dla podopiecznych Aleksandersena. Czy to odmieni losy rywalizacji w Policach?
22:19 Teraz już nic nie może chyba odebrać Impelowi wygranej. Po pięciu kolejnych przegranych setach finałów OrlenLigi wrocławianki za chwilę zdobędą pierwszą partię - 24:17 i piłka setowa.
22:18 Teraz, albo nigdy! Impel Wrocław prowadzi w Policach w trzecim secie 22:16...
22:15 Aleksandersen prosi o przerwę. Ale to chyba bardziej zabieg prewencyjny, bo Impel nadal na prowadzeniu 19:15.
22:13 Czy Impelowi wreszcie uda się obronić przewagę? W pierwszym secie wrocławianki przegrały końcówkę 3:8, w drugim - 1:8! Jak będzie teraz? Po krótkiej przerwie Glinka-Mogentale wraca do gry...
22:10 Błąd Koniecznej, ale to Impel cały czas wysoko prowadzi - 17:11. Cały czas dobra gra Mroczkowskiej.
22:06 Już 14:8 dla wrocławianek. Cuccarini prosi o przerwę...
22:03 Znów wysokie prowadzenie Impelu. 11:7 i Izabela Kowalińska wchodzi na plac w miejsce Any Bjelicy.
22:01 Drugi punkt dla Katarzyny Koniecznej, która pojawiła się na boisku. Impel prowadzi na pierwszą przerwę techniczną 8:6.
21:59 Trwa ostra wymiana ciosów. Czy Impel wyjedzie z Polic z jakimkolwiek dorobkiem? 5:6 po pierwszym akcjach...
21:54 Trzeci set zaczyna się od równej walki - 2:3.
21:52 11:4 w bloku dla Chemika! Przy słabej skuteczności w ataku obu zespołów (po 32%) to może być decydujący element. Zwłaszcza w końcówkach setów.
21:48 Mroczkowska najskuteczniejszą siatkarką Impelu - skrzydłowa przyjezdnych zdobyła 8 punktów. Pyziołek dołożyła w dwóch setach 7 oczek, ale na Chemik to za mało - Glinka-Mogentale ma już 11 punktów, Bednarek-Kasza 9, Mróz - 8, a Werblińska - 7!
21:46 Jedno jest pewne - pięć kolejnych wygranych setów w finałach OrlenLigi i wszystkie w końcówkach... Chemiczanki pokazują odporność psychiczną!
21:43 Chemik Police - Impel Wrocław 2:0 (25:21, 25:21). Ponownie końcówka wygrana wysoko, tym razem 8:1! Kibice gospodyń maja powody do radości...
21:41 I znów blok plus zagrywka równa się skuteczna seria Chemika. ze stanu 17:20 gospodynie odskakują na 24:21! Piłka setowa dla podopiecznych Cuccariniego.
21:38 Cztery punkty z rzędu dla Chemika. Niewytłumaczalny paraliż dopada siatkarki Impelu w końcówkach setów.
21:35 Werblińska cały czas męczy się i nie może skończyć ataków, ale po raz kolejny Chemik zdobywa punkty dzięki blokowi i słabszemu przyjęciu rywalek. Było 17:20, jest 19:20.
21:33 Nadal dwupunktowe prowadzenie Impelu - 18:16.
21:30 Teraz nadchodzi najważniejszy moment seta - na razie w finałowej walce Impel przegrywał końcówki wszystkich czterech partii. Czy uda się odwrócić serię?
21:28 Na drugą przerwę techniczną wrocławianki utrzymują prowadzenie - 16:13 dla Impelu. Minuta przerwy przyda się trenerowi Chemika, Cuccariniemu.
21:25 Gra Impelu jest bardziej urozmaicona - przyjezdne grają więcej środkiem, ale to środkowe Chemika są skuteczniejsze w bloku.
21:23 Szczęśliwie Mroczkowska i kolejne cztery punkty dla Impelu. Wrocławianki odskakują na 11:7. Trener Aleksandersen jest wreszcie zadowolony.
21:20 Kolejny, już przynajmniej czwarty w tym spotkaniu, błąd Werblińskiej. W pierwszym secie przyjmująca Chemika miała tylko 33% skuteczności. Jest 7:7.
21:17 Blok Bednarek-Kaszy na Kaczor. Atakująca Impelu na razie zdobyła tylko 2 punkty. Musi poprawić skuteczność, jeśli wrocławianki chcą zagrozić Chemikowi.
21:15 Szalona długa akcja wygrana przez Chemik, ale sędziowie zauważają dotknięcie siatki, przez zawodniczki gospodyń i jest już 2:6. Znów wysokie prowadzenie Impelu na początku seta.
21:12 W pierwszym secie Glinka-Mogentale najskuteczniejsza w Chemiku - 6 punktów. Werblińska - 5 oczek, Bjelica - 4. W Impelu Mroczkowska - 4 punkty, Kakolewska i Pyziołek po 3 oczka.
21:10 Chemik Police - Impel Wrocław 1:0 (25:21).
21:08 Od stanu 17:18 do 25:21 - końcówka seta wygrana przez Chemik 8:3 i cały pierwszy set dla gospodyń. Po raz kolejny decyduje doświadczenie i brak błędów w najważniejszych akcjach seta.
21:07 Katarzyna Mroczkowska w aut i 24:20! Piłka setowa dla Chemika. Znów końcówka pod dyktando gospodyń.
21:06 Blok Glinki-Mogentale na Kaczor i mamy 22:20. Znów Chemik będzie lepszy w końcówce seta? Aleksandersen prosi o przerwę.
21:05 Dobra zmiana Bogumiły Pyziołek w miejsce Maren Brinker - siostra Werblińskiej ożywiła grę Impelu.
21:03 Długa przerwa po uwagach Giuseppe Cuccariniego, który zgłosił błąd ustawienia Impelu. Ostatecznie wracamy do gry przy stanie 19:19.
21:00 Po długiej pogoni pierwsze prowadzenie Impelu - po raz kolejny końcówka będzie nerwowa. W niedzielnym spotkaniu wrocławianki nie potrafiły jednak ani razu wygrać wojny nerwów. Czy tym razem podopieczne Aleksandersena wyrwą pierwszą partię?
20:59 Małgorzata Glinka-Mogentale cały czas nękana zagrywką. W jej miejsce Aleksandra Krzos na chwilę. Tymczasem po raz kolejny myli się Werblińska, blokowana Bjelica i mamy remis - 17:17!
20:56 Mecz wyrównał się, ale cały czas to Chemik na prowadzeniu - 16:13 na drugą przerwę techniczną.
20:52 Kaczor na kontrze skutecznie, Anna Werblińska w taśmę, a po przerwie na czas w antenkę i powoli goście wracają do gry - 13:11.
20:49 12:7 i trzy punkty z rzędu dla Impelu. Złapana blokiem Ana Bjelica.
20:48 Tore Aleksandersen prosi o czas - Chemik odskakuje bowiem na 10:4 po bloku na Joannie Kaczor. Tak wysokiego prowadzenia w pierwszym meczu nie oglądaliśmy.
20:47 Wyjściowe ustawienie Chemika Police:
20:45 Pierwszy skład Impelu Wrocław:
20:43 Początek dla gospodyń - 6:3 po pierwszych kilku minutach gry.
20:38 Pierwszy punkt dla Impelu, ale szybko odpowiada Glinka-Mogentale.
20:30 Polsat Sport zaprasza... Zaczynamy transmisję - z Polic witają Tomasz Swędrowski i Tomasz Wójtowicz.
20:22 W pierwszym starciu Małgorzata Glinka-Mogentale została wybrana MVP spotkania.

20.17 Dziś trener Piotr Makowski powołał skład reprezentacji na nadchodzący sezon. W kadrze znalazły się cztery zawodniczki z obu teamów: Izabela Kowalińska i Agnieszka Bednarek-Kasza z Chemika oraz Dorota Medyńska i Agnieszka Kąkolewska z Impelu.
20.15 Pierwszy mecz wygrał Chemik, ale nie zabrakło nerwowych końcówek i zwrotów akcji. Jak choćby w trzecim secie, kiedy Impel dosyć wyraźnie prowadził, ale przegrał. - Dla mnie to jest coś niebywałego. Siatkówka jest niesamowita pod tym względem. Przegrywać pięcioma czy sześcioma punktami i ostatecznie wygrać - opowiadała po meczu libero Chemika, Agata Sawicka. - Bardzo dużo się na to złożyło. Impel faktycznie popełnił sporo błędów w tym secie, a nam się trochę poszczęściło. Później parę piłek podbiłyśmy, Maja poszła na zagrywkę i było super. Dla nas to wielkie szczęście wygrać w takich okolicznościach - dodała Sawicka (siatka.org).
20.15 W pierwszym meczu górą były gospodynie.
Chemik Police - Impel Wrocław 3:0 (25:23, 28:26, 25:22)
Chemik: Werblińska (16), Bednarek-Kasza (9), Glinka-Mogentale (14), Bjelica (15), Mróz (6), Ognjenović (4), Sawicka (libero) oraz Krzos i Kowalińska.
Impel: Mroczkowska (4), Konieczna (8), Kąkolewska (13), Dirickx (1), Wilson (9), Brinker (12), Medyńska (libero) oraz Pyziołek (5), Kaczor (6).
MVP: Małgorzata Glinka-Mogentale.
Komentarze