Oliver McCall: Jeśli Rekowski wejdzie w moją strefę, będzie miał kłopoty!

Sporty walki
Oliver McCall: Jeśli Rekowski wejdzie w moją strefę, będzie miał kłopoty!
McCall to były mistrz świata WBC. / fot.PAP

Zdecydowanie chcę go znokautować. Widząc jego styl boksowania po prostu nie będę miał wyboru. Jeśli skróci dystans i wejdzie na moje terytorium będzie miał kłopoty. – mówi McCall. Amerykanin już w sobotę stanie do rewanżowej walki z Marcinem Rekowskim.

Tomasz Turkowski: Każdego dnia stajesz się co raz bardziej agresywny. Wyglądasz na zadowolonego faktem nadchodzącej walki.

Oliver McCall: Jestem bardzo podekscytowany tą walką. Bardzo lubię Polskę. Tutaj jest pięknie. Podczas mojego ostatniego pobytu było zimno, ale teraz mamy dobrą pogodę. Można spokojnie wyjść na spacer w ramach relaksu. Moje ciało jest gotowe do walki i bardzo mnie to cieszy. Ja po prostu lubię atmosferę boksu. Dodatkowo motywuje mnie zwycięstwo Bernarda Hopkinsa. To coś wyjątkowego widzieć jego wygraną. Mam 49. lat i chcę również wygrać. Muszę wykorzystać emocję i  czerpać przyjemność z tej okazji.

Przed waszą walką zmierzy się dwóch zawodników wagi półciężkiej Głażewski i Miszkiń. Widziałeś ich wymianę słów. Podoba Ci się taki sposób wymiany zdań przed walką?

Jeśli wszystko pozostaje w zasięgu ogólnego przyzwolenia to jest ok. Nie powinien martwić sposób przekazu, bo i tak wszystko wyjdzie w ringu. Chcemy sprzedawać bilety i przyciągnąć ludzi. Chcemy żeby nas wspierali. Musi być ostra wymiana zdań, ale nie przekraczając  pewnych granic. Jeśli pozostaniemy przy wzajemnym szacunku myślę, że jest to wspaniałe dla boksu.

Widziałeś ich spojrzenie twarzą w twarz?

Tak, ale wszystko trzymali pod kontrolą. Jeśli wszystko jest pod kontrolą i zgodnie z zasadami to naprawdę jest niesamowite. Chcę zobaczyć tę walkę. Będę siedział w mojej szatni zerkał na telewizor żeby obejrzeć ten pojedynek. Nie będę myślał przez chwilę o mojej walce, ale w odpowiednim momencie będę musiał przełączyć tryb i odpowiednio przygotować się do mojego starcia.

Powiedziałeś, że chcesz poddać swojego. Jaka to będzie forma nokautu?

Zdecydowanie chcę go znokautować. Widząc jego styl boksowania po prostu nie będę miał wyboru. Jeśli skróci dystans i wejdzie na moje terytorium będzie miał kłopoty. Jeśli wejdziesz w moją strefę musisz mieć problem z moimi kombinacjami i szybkością. Życzę mu jak najlepiej i mam nadzieję, że obaj będziemy w dobrym stanie po walce. Podziwiam jego charakter, ale podczas walki będę musiał zrobić to co do mnie należy.

Tomasz Turkowski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze