Balotelli pokłócił się z ekspertami

Piłka nożna
Balotelli pokłócił się z ekspertami
Mario Balotelli znów daje o sobie znać / fot. PAP

Piłkarz AC Milan Mario Balotelli wdał się w sprzeczkę z ekspertami stacji telewizyjnej Sky Italia po porażce jego drużyny z AS Roma (0:2) w Serie A. 23-letni napastnik zdenerwował się, gdy został skrytykowany za swój nieprzekonujący występ.

Balotelli został zmieniony w 69. minucie przez Giampaolo Pazziniego. Znany z wielu kontrowersyjnych zachowań napastnik nie najlepiej zniósł krytyczne uwagi ekspertów zgromadzonych w studio, z którymi rozmawiał na wizji po meczu rozegranym w Rzymie.

- Zaufaj mi, zupełnie nie wiesz, o co chodzi w futbolu - zwrócił się reprezentant Włoch do Giancarlo Marocchiego. Ten chwilę wcześniej spytał go, dlaczego nie wykazywał większej aktywności.

W studiu był także były zawodnik AC Milan Zvonimir Boban. Chorwat określił występ Balotellego jako "skandaliczny", odnosząc się przy tym do gwałtownej sprzeczki, w jaką 23-letni zawodnik wdał się na boisku z klubowym kolegą Marokańczykiem Adelem Taarabtem.

- Zawsze mówicie tylko o mnie. Kiedy Milan wygrywa, to Mario jest wielki, a jak Milan przegrywa, to oczywiście wina Mario. Nie potrzebuję waszej krytyki, sam ją sobie zapewniam - odparł zirytowany Balotelli.

Boban zaznaczył, że napastnik w tym spotkaniu nie zachowywał się jak piłkarz ze ścisłej światowej czołówki.

- Nigdy sam się tak nie nazwałem. Jestem zupełnie przeciętnym zawodnikiem. To wy uznaliście mnie za wyjątkowego i za każdym razem oczekujecie, że zdobędę co najmniej pięć goli. Ciągle tylko gadacie i gadacie, ale nic z tego nie wynika i nie ma żadnego sensu - zwrócił się do telewizyjnych gości 23-letni reprezentant Italii.

Ci zwrócili jeszcze wcześniej uwagę na grymas na jego twarzy, gdy opuszczał boisko. Balotelli przyznał, że nie rozumie, dlaczego trener Clarence Seedorf postanowił go zmienić.

Po jednej z gwałtownych wymian zdań z ekspertami Balotelli wyciągnął słuchawkę z ucha, oddał mikrofon dziennikarzowi i odszedł, kończąc w ten sposób wywiad.

Jego wzburzona reakcja od razu była szeroko komentowana w internecie. Część wypowiadających się brała stronę piłkarza, a inni skrytykowali go za takie zachowanie na wizji. Do dużego zainteresowania całą sprawą odniósł się także sam zawodnik.

- Mamma mia, podzieliłem Włochy na dwa obozy! Wow! Za to prawie każdy obcokrajowiec jest za mną! Cóż to za dziwna gra - napisał na Twitterze.

W tym sezonie Balotelli zdobył w barwach AC Milan 14 bramek.
RH, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze