Los Angeles Kings przechodzą do historii NHL

Zimowe
Los Angeles Kings przechodzą do historii NHL
Czyżby "Królowie" szli po zwycięstwo w play-offach? / fot. metrolinktrains.com

Hokeiści Los Angeles Kings zostali dopiero czwartym w historii ligi NHL zespołem, który wygrał rywalizację w play off, choć zaczął serię od trzech porażek. W środę w siódmym meczu pierwszej rundy pokonali na wyjeździe San Jose Sharks 5:1.

Wcześniej takim wyczynem popisały się drużyny Toronto Maple Leafs w 1942 roku, New York Islanders w 1975 i Philadelphia Flyers cztery lata temu.

Dwóch ówczesnych zawodników "Lotników", Mike Richards i Jeff Carter, obecnie występuje w Kings i dokonali podobnej sztuki po raz drugi w karierze.

Pierwszego gola w decydującym pojedynku w San Jose zdobyli gospodarze - Matt Irwin w 28. sekundzie drugiej tercji. Przyjezdni dość szybko wyrównali, a nieco ponad minutę przed końcem tej części gry Słoweniec Anze Kopitar zapewnił im prowadzenie.

W piątej minucie ostatniej odsłony Tyler Toffoli podwyższył na 3:1, a w końcówce spotkania, gdy z lodu zjechał fiński bramkarz Sharks Antti Niemi, goście jeszcze dwukrotnie posłali krążek do siatki.

"Dużo już razem jako drużyna przeżyliśmy i to nas zahartowało. Teraz byliśmy na dnie, ale ciągle stanowiliśmy team, wspólnotę. Wtedy łatwiej się wykaraskać z kłopotów. To podstawa tego sukcesu" - przyznał kapitan Kings Dustin Brown.

W półfinale Konferencji Zachodniej ich rywalem będzie zespół Anaheim Ducks. W drugiej parze broniący Pucharu Stanleya hokeiści Chicago Blackhawks rywalizować będą z Minnesota Wild.

Ci ostatni w środę w siódmym meczu okazali się po dogrywce lepsi od Colorado Avalanche. Zwyciężyli 5:4, choć wcześniej czterokrotnie... przegrywali. Decydującego gola w szóstej minucie dodatkowego czasu gry uzyskał Szwajcar Nino Niederreiter.

Wild zagrają w drugiej rundzie play off po raz pierwszy od 2003 roku.

Na Wschodzie stawkę półfinalistów uzupełnili New York Rangers, którzy w decydującej potyczce wygrali z Philadelphia Flyers 2:1. O awans do finału konferencji powalczą z "Pingwinami" z Piitsburgha.

Drugą parę tworzą Montreal Canadiens i najlepsza ekipa sezonu zasadniczego - Boston Bruins.
mrut, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze