Na Foro Italico w Rzymie pozostało ośmiu gladiatorów...
W turnieju Internazionali BNL d'Italia w Rzymie nie ma już Stanislasa Wawrinki, nie ma Rogera Federera.... Pozostało ośmiu najlepszych. Najlepszych gladiatorów, którzy walczą o triumf w ostatnim wielkim teście przed Roland Garros. Kto znajdzie się w czwórce szczęśliwców? Przekonamy się o tym podczas transmisji w Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra.
W czwartkowych pojedynkach nie zabrakło niespodzianek. Najstarszy uczestnik turnieju, były nr 2 światowego tenisa, świetnie wyszkolony technicznie Tommy Haas pokonał mistrza Australian Open Stanislasa Wawrinkę.
Z kolei były mistrz juniorskiego Wimbledonu, zwycięzca 3 turniejów ATP (Sztokholm, Acapulco, Bukareszt), zdolny Bułgar Grigor Dimitrow wyeliminował z turnieju najlepszego czeskiego tenisistę - Tomasa Berdycha.
Awans do ćwierćfinału - choć nie bez problemu - wywalczył najwyżej notowany spośród singlistów Rafael Nadal. Hiszpan, który w ostatnich latach zdominował rywalizację na kortach ziemnych (w Rzymie triumfował w latach 2005-07, 2009-10 i 2012-13), pokonał w trzech setach Rosjanina Michaiła Jużnego.
Łukasz Kubot grający w parze z Robertem Lindstedtem przegrał po dramatycznym boju w supertiebreaku z parą: Tommy Haas - Radek Stepanek. A zatem przymierze niemiecko - czeskie silniejsze od połączonej energii z Polski i Szwecji.
Oto układ ćwierćfinałów turnieju Internazionali BNL d'Italia w Rzymie i obsada komentatorów:
Milos Raonic (jegomość z Podgoricy) - Jeremy Chardy (niedoszły aktor, pogromca Federera), Polsat Sport, godz. 12.00. Komentuje Filip Gawęcki.
Tommy Haas (przyjaciel Schwarzeneggera, jeden z najładniejszych jednoręcznych bekhendów) - Grigor Dimitrow (bułgarski Federer i miłośnik szybkich aut), Polsat Sport, nie przed godz. 14.00. Komentuje Krzysztof Wanio. Uwaga: od godz. 14.00 tenis gości na Polsat Sport Extra. Od godz. 15.00 tenis żegna się z Polsatem Sport, pozostajemy na PS Extra.
David Ferrer (najszybszy biegacz wśród tenisistów) - Novak Djoković (bożyszcze Serbów, 6 tytułów Wielkiego Szlema w singlu), nie przed godz. 16.00. Komentują: Bohdan Tomaszewski i Tomasz Lorek. PS Extra do 17.50.
Andy Murray (naturalny talent do tenisa, mistrz Wimbledonu, mistrz olimpijski, mistrz US Open'2012) - Rafael Nadal (król kortów ziemnych, miłośnik futbolu), nie przed godz. 21.00. Komentuje Paweł Motylewski.
Z kolei były mistrz juniorskiego Wimbledonu, zwycięzca 3 turniejów ATP (Sztokholm, Acapulco, Bukareszt), zdolny Bułgar Grigor Dimitrow wyeliminował z turnieju najlepszego czeskiego tenisistę - Tomasa Berdycha.
Awans do ćwierćfinału - choć nie bez problemu - wywalczył najwyżej notowany spośród singlistów Rafael Nadal. Hiszpan, który w ostatnich latach zdominował rywalizację na kortach ziemnych (w Rzymie triumfował w latach 2005-07, 2009-10 i 2012-13), pokonał w trzech setach Rosjanina Michaiła Jużnego.
Łukasz Kubot grający w parze z Robertem Lindstedtem przegrał po dramatycznym boju w supertiebreaku z parą: Tommy Haas - Radek Stepanek. A zatem przymierze niemiecko - czeskie silniejsze od połączonej energii z Polski i Szwecji.
Oto układ ćwierćfinałów turnieju Internazionali BNL d'Italia w Rzymie i obsada komentatorów:
Milos Raonic (jegomość z Podgoricy) - Jeremy Chardy (niedoszły aktor, pogromca Federera), Polsat Sport, godz. 12.00. Komentuje Filip Gawęcki.
Tommy Haas (przyjaciel Schwarzeneggera, jeden z najładniejszych jednoręcznych bekhendów) - Grigor Dimitrow (bułgarski Federer i miłośnik szybkich aut), Polsat Sport, nie przed godz. 14.00. Komentuje Krzysztof Wanio. Uwaga: od godz. 14.00 tenis gości na Polsat Sport Extra. Od godz. 15.00 tenis żegna się z Polsatem Sport, pozostajemy na PS Extra.
David Ferrer (najszybszy biegacz wśród tenisistów) - Novak Djoković (bożyszcze Serbów, 6 tytułów Wielkiego Szlema w singlu), nie przed godz. 16.00. Komentują: Bohdan Tomaszewski i Tomasz Lorek. PS Extra do 17.50.
Andy Murray (naturalny talent do tenisa, mistrz Wimbledonu, mistrz olimpijski, mistrz US Open'2012) - Rafael Nadal (król kortów ziemnych, miłośnik futbolu), nie przed godz. 21.00. Komentuje Paweł Motylewski.
Komentarze