Królowa wraca do domu. Transmisja z Monte Carlo w Polsacie Sport!
Pomimo faktu, iż pierwsze Grand Prix Formuły 1 odbyło się w 1950 roku na torze Silverstone, to właśnie duch wyścigu w księstwie Monako oddaje to co w królowej sportów motorowych jest najpiękniejsze i najbardziej charakterystyczne. To najbardziej prestiżowe zwycięstwo dla każdego kierowcy Formuły 1. Nasze transmisje od czwartku w Polsacie Sport!
Nigdzie indziej szampan zwycięski nie smakuje tak dobrze jak po Grand Prix Monte Carlo. Kto tym razem zapisze się na kartach historii?
Blichtr i przepych
Co roku pod koniec maja na Lazurowym Wybrzeżu diametralnie zwiększa się ilość celebrytów na metr kwadratowy. Wszystko za sprawą festiwalu filmowego w Cannes oraz wyścigu na ulicach Monte Carlo. Być, widzieć i zostać zobaczonym to główne motywy pojawiających się licznie gwiazd filmu, muzyki i biznesmenów. Takie postacie jak Rihanna, Jennifer Lopez, Cameron Diaz, Brad Pitt czy też Will Smith są częstymi gośćmi w Paddocku Formuły 1. Żadna eliminacja nie cieszy się takim zainteresowaniem światowego showbiznesu.
Maksymalna koncentracja
Dla kierowców weekend już taki zabawny nie jest. W dobie tworzenia bezpiecznych torów, które często wyglądają jak pomalowane lotniska, Monte Carlo jest całkowitym zaprzeczeniem tej idei. Jazda po wąskich ulicach jest "jak latanie helikopterem po dużym pokoju" - mówił niegdyś trzykrotny mistrz świata Formuły 1 Nelson Piquet. To chyba oddaje klimat tego wyścigu całkowicie. Co roku właśnie tutaj oddziela się chłopców od mężczyzn, a w przeszłości umiejętności takich kierowców jak Ayrton Senna, Michael Schumacher czy też Robert Kubica wprawiały ekspertów w osłupienie. Nigdzie indzie koncentracja nie jest tak ważna, bowiem ten tor nie wybacza żadnych błędów.
Musnąć każdą ścianę
Lewis Hamilton, który w Monaco wygrał tylko raz w 2008 roku, twierdzi, że wykorzystując całą szerokość toru trzeba delikatnie musnąć każdą ścianę aby wykręcić idealne okrążenie. Tegoroczne turbodoładowane bolidy z mniejszym dociskiem aerodynamicznym mają dużo większe skłonności do nadsterowności co dodatkowo utrudnia zadanie. Patrząc na wyniki tego sezonu Brytyjczyk jest głównym faworytem. Jego partner z zespołu Nico Rosberg nie podda się jednak bez walki. W końcu Monte Carlo to jego domowy wyścig, a to, że potrafi tutaj jeździć udowodnił odnosząc wspaniałe zwycięstwo. Także konkurencja powinna być nieco bliżej, bowiem moc silnika nie odgrywa na torze ulicznym aż tak dużej roli.
Treningi w Monte Carlo wyjątkowo w czwartek. Piątek jest dniem przerwy. Kwalifikacje oraz wyścig standardowo w sobotę i niedzielę. Wszystkie transmisje w Polsacie Sport i Polsacie Sport HD.
Komentarze