W narożniku Polsatu: Albert Sosnowski vs Marcin Rekowski

Sporty walki
W narożniku Polsatu: Albert Sosnowski vs Marcin Rekowski
Mateusz Borek przepytał Alberta Sosnowskiego i Marcina Rekowskiego

Już 31 maja Albert Sosnowski i Marcin Rekowski staną do walki o tytuł międzynarodowego mistrza Polski wagi ciężkiej. Zanim to jednak nastąpi pięściarze spotkali się w narożniku Polsatu, gdzie przepytał ich Mateusz Borek.

Zazwyczaj przed pojedynkami bokserskimi między zawodnikami często dochodzi do spięc, a czasem i nawet bójek. W przypadku tych pięściarzy nie było mowy o złej krwi. – Przyjaciółmi może i nie jesteśmy, ale kolegami na pewno – mówi Rekowski. – byliśmy nawet razem w studiu przed walką Artura Szpilki. Wtedy Albert obiecał, że da autograf dla mojego syna. Nie spełnił obietnicy, ale obiecał, że po naszej walce to zrobi – dodaje.

Sosnowski ma na koncie 56 zawodowych walk oraz może pochwalić się tytułem mistrza Europy, którym został w 2009 roku, kiedy to pokonał Paolo Vidoza. Po tym sukcesie stanął przed ogromną szansą. 29 maja 2009 roku skrzyżował rękawice z Witalijem Kliczką i swoją dobrą postawą zadziwił chyba wszystkich. Walczył bardzo dzielnie, jednak w dziesiątej rundzie przekonał się o piekielnej sile ciosu Ukraińca i padł na deski. Od tego czasu jego kariera nie wyglądała już tak kolorowo. Stoczył jeszcze sześć pojedynków, z czego zaledwie dwa wygrał. Po tych porażkach postanowił zrobić sobie ponad rok przerwy. Teraz zapewnia, że wraca silny, czego dowodem może być łatwe zwycięstwo, które odniósł 26 kwietnia. W Legionowie pokonał Włodzimierza Letra.

Początkowo „Dragon” w Lublinie miał zmierzyć się z Andrzejem Wawrzykiem, jednak krakowianin uległ ciężkiemu wypadkowi samochodowemu.

– Przede wszystkim chciałbym życzyć Andrzejowi szybkiego powrotu do zdrowia. Przez chwilę myślałem, że w ogóle nie będzie mojej walki w Lublinie, jednak Marcin, który jest teraz najbardziej zapracowanym polskim pięściarzem wagi ciężkiej, podjął wyzwanie. Regularność działa na jego korzyść, a mi tego brakowało. Byłem i jestem cały czas w ciężkim treningu i cieszę się, ze walka została podtrzymana – mówi Sosnowski.
Starcie z byłym mistrzem Europy będzie dla 36-latka 16. potyczką w karierze. W lutym zawodnik z Kościerzyna poniósł pierwszą porażkę w karierze, a jego pogromcą był były mistrz świata wagi ciężkiej - Oliver McCall. Polak jednak wziął się jeszcze do cięższej pracy i w rewanżowym starciu, które miało miejsce 26 kwietnia, nie pozostawił wątpliwości kto jest lepszym pięściarzem.

Zapraszamy do obejrzenia materiału, w którym Mateusz Borek dokładnie przepytał szykujących się do starcia w Lublinie pięściarzy.
KO, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze